Reżyser spektakli akcji Bad Boys, Armageddon i Pearl Harbor, Michael Bay, powraca z nową, wybuchową historią o gigantycznym robocie Transformers. Nowa, czwarta kontynuacja popularnej serii science-fiction rozgrywa się cztery lata po inwazji na Chicago.
Michaela Baya
Obejrzyjmy zabawny filmik, który pokazuje, jak wyglądałby film animowany „Up”, gdyby rolę reżysera przejął legendarny Michael Bay – mistrz głośnych filmów akcji, w których zdecydowanie nie brakuje eksplozji – przejął rolę reżysera w jego kreacja.
13 godzin: Tajni żołnierze z Bengazi to oparty na faktach thriller akcji w reżyserii ojca nieprzerwanej akcji Michaela Baya (Alcatraz, Transformers, Żółwie Ninja), reżysera znanego z wysadzania w powietrze. Ogromne pieniądze zarobiła na tym firma 3 Arts Entertainment Bay Films, gdyż produkcja filmu kosztowała prawie 40 milionów dolarów. Ale tak robi to Michael Bay, dla którego jest to pierwszy film wojenny (ale nie biograficzny). Duży budżet i spektakularny. Fabuła koncentruje się wokół grupy żołnierzy próbujących zabezpieczyć ambasadę amerykańską w libijskim mieście Benghazi.
Bądź pierwszą osobą, która zobaczy pierwszy zwiastun Transformers: Ostatni rycerz, piątej części niezwykle udanej serii robotów Michaela Baya, w której Mark Wahlberg powraca w roli utalentowanego mechanika samochodowego Cade'a Yeagera. Główna rola kobieca, która dziesięć lat temu wyniosła Megan Fox w stratosferę sławy, tym razem przypadła Isabeli Moner. Zwiastun nowych Transformersów opiera się na sprawdzonym przepisie Baya – zwolnione tempo, eksplozje, atrakcyjna aktorka, ludzki bohater, czarny charakter, komedia, nowe roboty, przemówienie Optimusa Prime… Zgadza się, niczego nie brakuje! Czy Optimus Prime przekroczył granicę?