Fisker potwierdził, że nadchodzący elektryczny Fisker Ocean będzie miał jeszcze większą moc, użyje konwertera z węglika krzemu i będzie miał mocno zmodyfikowane sprzęgło.
Henrik Fisker, pierwszy człowiek producenta samochodów elektrycznych Fiskera, ogłosił, że nadchodzący Fisker Ocean będzie miał samochód 400 kW (536 KM) mocy. Napęd zapewnią dwa silniki elektryczne, które umożliwią również napęd na cztery koła. Bardziej szczegółowe informacje będą znane w listopadzie, obecnie wiadomo, że Padoa ma miód morski 402 I 483 km zasięg, jego 80 kWh a bateria zostanie naładowana za pomocą szybkiego ładowania, które jest już włączone 30 minut (od 15 do 801 TP8T opłat).
Pocieszające jest to, że Fisker doszedł do porozumienia Magno, który wyprodukuje Ocean v Europa. Dzięki temu możemy spodziewać się obecności Fiskera na rynku europejskim, a być może także i słoweńskim. Fisker obiecuje m.in. specjalne wersje modelu Ocean, z których jedna ma być przeznaczona dla papieża, ale rozważa też wersje, które miałyby być przeznaczone do ratowania, a nawet do celów wojskowych.