Zapomnij o scenach z filmu Szybcy i wściekli: Tokyo Drift, to najlepszy materiał z driftu w historii! Sceny z serii Octane można ukryć przed wyścigiem driftowym organizowanym przez Vaughna Gittina Jr. na opuszczonym terenie w Japonii. i Daigo Saito; wyczarowali piękno samochodu pokonującego zakręty z Fordem Mustangiem i Lamborghini Murciélago.
Dryfowanie jest atrakcyjny sam w sobie. Samochód ślizgający się po zakrętach w towarzystwie ryczącego silnika i pisku opon to wyjątkowe przeżycie. Ale wszystko, co do tej pory widzieliście, czy to na żywo, czy w hollywoodzkich filmach, może ukryć się przed dryfem, jaki powodują dwa 550-konne Ford Mustang i samochód z genami driftu, Lamborghini Murcielagu, inscenizacja: Vaughn Gittin Jr. i Daigo Saito.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wirtualny drift BMW z M4 na lotniskowcu. Prawda czy fotomontaż?
To prawdziwy balet oktanowy, w którym samochody oddychają sobie nawzajem po szyjach, a gdy zapada noc, wywołuje się apokaliptyczny klimat rzygający ogniem. Z drugiej strony świetny montaż sprawia, że czujemy się jak my w centrum akcji.
Więcej o przedsięwzięciu można przeczytać tutaj:
drifted.com lub facebook.com