Kiedy inżynieria lotnicza i kosmiczna spotyka się ze szwajcarskim zegarmistrzostwem, powstaje coś wyjątkowego. Firma Fortis wykonała krok naprzód – i powróciła do swoich kosmicznych korzeni – wprowadzając model Fortis Novonaut N-42 Titanium Legacy. Tym razem z tytanu i bez ograniczeń.
Kiedy jest Fortis w 2023 roku zaprezentowano pierwszą wersję Przybysz, wielu uważało to za wyjątkową przygodę. Limitowana edycja – Fortis Novonaut N-42 Titanium Legacy, eksperymentalny projekt, powiązanie z symulacją Marsa – wszystko to brzmiało jak wersja do obejrzenia na żywo niezależnego filmu. I jak każdy dobry film, doczekał się kontynuacji.
Nowy zegarek o nazwie Novonaut N-42 Tytanowy Dziedzictwo, nie jest już ekskluzywnym przedmiotem dla garstki kolekcjonerów. Jest to oficjalnie część stałej oferty Fortis, co oznacza: wreszcie każdy, kto kocha technologię, inżynierię i dobry design, może pozwolić sobie na zapierającą dech w piersiach estetykę przestrzeni.
Chronograf z kosmicznym rodowodem
Przed Omegą z Mistrz prędkości wygrał NASAFortis już współpracował z amerykańską agencją kosmiczną. Ich model Spacematic był jednym z pierwszych, który przeszedł testy do użytku w kosmosie w 1962 roku. Później Fortis został oficjalnym dostawcą rosyjskich kosmonautów – i nie jest to tylko slogan marketingowy. Ich zegarki były częścią misji kosmicznych realizowanych w latach 1994–2003.
Z nowoczesnym Dla nowicjuszy, bazując na projekcie legendarnego B-42 Cosmonauts Chronograph, Fortis pielęgnuje to dziedzictwo i ulepsza je, wykorzystując nowe technologie i materiały.
Mechanizm przetestowany w bliskiej przestrzeni kosmicznej
Fortis nie zatrzymał się na projektowaniu. W 2022 roku wraz ze Szwedzką Korporacją Kosmiczną przeprowadził eksperyment, w ramach którego wysłał 13 prototypów mechanizmu za pomocą balonu wypełnionego helem. PRACA 17 na wysokość 30 kilometrów – wystarczająco wysoko, aby efekt próżni był realistyczny.
Wynik? Jedenaście pojazdów wróciło w idealnym stanie, dwa z drobnymi problemami. To nie jest tylko kwestia marketingu. To konkretne testy w ekstremalnych warunkach, które można poprzeć danymi.
WERK 17, opracowany we współpracy z manufakturą La Joux-Perret, jest dziś sercem każdego Novonauta. Automatyczny chronograf z 60-godzinną rezerwą chodu i solidna konstrukcja stały się znakiem rozpoznawczym wizji przyszłości marki Fortis.
Co nowego w Titanium Legacy?
Nowa wersja łączy w sobie elementy wzornictwa dwóch poprzedników: wersji Mars AMADEE-24 i stalowej edycji Legacy. Tytanowa obudowa jest lżejsza, ale nadal masywna. Powierzchnia jest matowa, mniejsze tarcze mają okrągły szlif, a wskazówki i indeksy świecą niebieskim światłem dzięki powłoce Super-LumiNova.
Wymiary pozostają takie same: średnica 42 mm, rozstaw uszu 51 mm, grubość 15 mm. Wodoszczelność wynosi 200 metrów. Waga? Znacznie lżejszy od wersji stalowej – waży o 60 gramów mniej, co przekłada się na odczuwalną różnicę w nadgarstku.
Z tyłu, na zamkniętej pokrywie, znajduje się grawerunek rakiety, pod którą błyska wspomniany wcześniej mechanizm WERK 17. Bransoleta tytanowa dopełnia całości i gwarantuje komfort podczas długotrwałego noszenia.
Dane techniczne – Fortis Novonaut N-42 Titanium Legacy:
- Średnica koperty: 42 mm
- Odległość między uszami: 51 mm
- Grubość: 15 mm
- Materiał: Tytan
- Wodoodporność: 200 m
- Mechanizm: Fortis WERK 17, automatyczny chronograf
- Rezerwa chodu: 60 godzin
- Bransoleta: Tytan
- Edycja limitowana: Nie
Cena i dostępność
W przeciwieństwie do poprzednich wersji, Novonaut N-42 Titanium Legacy nie jest edycją limitowaną. Oznacza to koniec polowań, koniec rynku wtórnego i koniec frustracji. Cena jest 5360 USD (w przeliczeniu na euro), co w tym segmencie oznacza doskonałą równowagę między innowacyjnością, dziedzictwem i wydajnością.
Dostępne bezpośrednio w sklepie internetowym Fortis.
Wniosek
Fortis nie tylko podtrzymał tradycję kosmiczną – on wyniósł ją na nowy poziom. Novonaut N-42 Titanium Legacy to zegarek dla tych, którzy cenią precyzję, wytrzymałość i historię. Nie jest to zegarek, który zniknie w masie podobnych modeli. To jest mówiący zegar. Spokojny, pewny siebie, z kosmicznym rodowodem.
Dla wszystkich, którzy chcą czegoś więcej niż tylko ładne cyfry i logo na tarczy, To może być najlepsza decyzja zegarmistrzowska tego roku..