fbpx

Google z recenzjami AI i nowym trybem AI: przyszłość wyszukiwania czy pułapka dla twórców treści?

Czym są recenzje AI i tryb AI?

AI Pregledi
Zdjęcie: Google

Google po raz kolejny zrzuciło bombę na świat wyszukiwania cyfrowego. Tym razem rozszerzają funkcję AI Insights o jeszcze większą liczbę zapytań i wprowadzają „Tryb AI”, który obiecuje interaktywne środowisko bezpośrednio w wyszukiwarce. Co to oznacza dla tych z nas, którzy przeglądają sieć, i co z tymi, którzy zarabiają na życie dzięki kliknięciom? Przyjrzyjmy się, w jaki sposób Google zmienia zasady gry i czego możemy się spodziewać.

Podsumowania AI to podsumowania wyświetlane na górze Wyniki wyszukiwania Googlegdy szukasz czegoś bardziej szczegółowego i złożonego. Zamiast przeglądać dziesięć stron, Google używa sztucznej inteligencji, aby podać odpowiedź w kilku zdaniach. Teraz będzie ich jeszcze więcej, nawet jeśli nie zalogujesz się do Google, i będą obsługiwane przez nowy model, który ma być jeszcze lepszy w takich kwestiach, jak matematyka czy kodowanie.

Następnie mamy tryb AI, który obecnie jest dostępny jedynie dla użytkowników, którzy płacą za wersję premium Google One i włączają go w środowisku testowym. To rodzaj chatbota, w którym możesz zadać pytanie i otrzymać odpowiedź w formie konwersacji, zawierającą linki do kontekstu. Można to postrzegać jako odpowiedź Google na bardziej interaktywne platformy, na których nie trzeba klikać po stronach, a wszystko jest podane na tacy.

Jak to wpływa na sieć?

Tu sprawy się komplikują. Jeśli Google już w pierwszym akapicie podaje Ci wszystkie potrzebne informacje, to po co w ogóle klikasz w jakiekolwiek linki? To pytanie zadaje sobie każdy, kto utrzymuje się z ruchu na swoich stronach – od blogerów po sklepy internetowe. Google twierdzi, że kliknięcia, które nadal otrzymujesz, są „lepszej jakości”, ponieważ ludzie są bardziej zaangażowani, gdy wchodzą na Twoją stronę. Ale jeśli nikt nie przyjdzie, ta cecha ci trochę pomoże.
Tryb AI idzie o krok dalej. Jeśli możesz po prostu „porozmawiać” z botem w Google i uzyskać wszystkie odpowiedzi, potrzeba odwiedzania innych stron będzie jeszcze mniejsza. Może to poważnie nadwyrężyć dochody tych, którzy polegają na ruchu organicznym.

Zdjęcie: Google

Jak się dostosować?

Teraz dla twórców treści kluczowe jest skupienie się na naprawdę dobrych, dogłębnych treściach, które Google chętnie „wybiera” do swoich podsumowań. Oznacza to jasne, uporządkowane odpowiedzi, być może nawet z wykresami lub tabelami, które są łatwiejsze do zrozumienia dla sztucznej inteligencji. Jednocześnie nie możesz opierać wszystkiego na Google — warto inwestować w inne kanały, takie jak media społecznościowe czy newslettery e-mailowe, aby nie zostać pominiętym, gdy ruch w Twojej witrynie spadnie.
Jeśli działasz w niszy, w której ludzie szukają złożonych odpowiedzi, np. w dziedzinie programowania lub finansów, możesz mieć przewagę. Tacy użytkownicy często chcą czegoś więcej niż tylko szybkiego podsumowania i nadal klikną, aby przejść na Twoją stronę, jeśli zaoferujesz im coś dodatkowego.

A co z szerszym obrazem?

Google wyraźnie chce dzięki temu stać się jeszcze bardziej niezastąpionym. Zamiast być tylko wyszukiwarką, staje się rodzajem wszechwiedzącego asystenta. To świetne rozwiązanie dla tych, którzy oczekują szybkich odpowiedzi, ale może być też problemem dla całej sieci. Jeśli nikt nie będzie odwiedzał tej witryny, jak małe firmy, blogerzy i niezależni twórcy mają przetrwać? Pojawiają się także pytania o uczciwość i prywatność – jak przejrzyste są te modele sztucznej inteligencji i co robią z naszymi danymi?

Dlaczego jest to ważne dla nas wszystkich?

Od dawna naszym pierwszym przystankiem w sieci jest Google, ale teraz zasady gry ulegają zmianie. Jako użytkownicy możemy rzeczywiście mieć szybszy dostęp do informacji, ale jako twórcy lub właściciele witryn musimy zachować czujność. Jeśli chcemy pozostać widoczni, będziemy musieli się dostosować – lub znaleźć sposób, by wykorzystać te nowe zabawki na naszą korzyść. Co o tym myślisz – czy to usprawni Twoje poszukiwania, czy tylko utrudni Ci życie?

Więcej informacji

google.com

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.