Słoweńska branża hotelarsko-gastronomiczna z pewnością przywiązuje zbyt małą wagę do kuchni etycznej, która nie zawiera dań pochodzenia zwierzęcego, dlatego każda nowa restauracja wegetariańska jest mile widzianym impulsem. w tym roku otrzymaliśmy kolorowy, wegetariański nabytek w postaci restauracji govinda w dolnej šišce w Lublanie. łańcuch...
Žibertova 23
Lublana
Słoweńska branża cateringowa z pewnością przywiązuje zbyt małą wagę do kuchni etycznej, która nie zawiera dań pochodzenia zwierzęcego, dlatego każda nowa restauracja wegetariańska jest mile widzianym impulsem. W tym roku w dolnej Šišce w Lublanie trafił do nas kolorowo urządzony wegetariański nabytek w postaci restauracji Govinda. Sieć Govinda ma 30-letnią historię i jest znana na całym świecie jako źródło pysznej, pożywnej i przyjaznej zwierzętom żywności. I nawet w wersji lublańskiej tak zostało, gdyż całe jedzenie, które dostaniemy na talerz, jest energetycznie oczyszczone i wolne od karmy. Szefowie kuchni pod okiem słoweńskiego guru wegetarianizmu Mitji Bitenaca codziennie przygotowują dla nas całą gamę bezmięsnych przysmaków, które sami serwujemy. Nacisk położony jest na różnorodność potraw, gdyż inspiracje do dań pochodzą z całego świata, ze szczególnym naciskiem na kuchnię indyjską, śródziemnomorską, grecką, a także starą, dobrą słoweńską kuchnię w bezmięsnej odsłonie. Codziennie mamy do dyspozycji około 30 różnych dań z gorących zestawów barowych, bar sałatkowy zawiera cztery różne sałatki, a nie możemy obejść się bez batonika słodkiego z szeroką gamą międzynarodowych deserów. Weganie będą również usatysfakcjonowani wyborem potraw, którym spodoba się jedzenie z wegańskiego menu bez nabiału. Na suchość w gardle lekarstwem będzie oferta soków owocowych i nostalgicznej Cockty, ale napoje alkoholowe trzeba będzie zamówić gdzie indziej, bo nie są podawane.