Kiedy Huawei trzy lata temu wypuścił na rynek telefon Mate S, nie do końca było jasne, co chce nim osiągnąć. Następcy Mate 9 i ubiegłorocznej rodziny Mate 10 już lepiej zarysowali powstanie dodatkowej rodziny oprócz flagowych modeli z oznaczeniem P. Jednak nadal nie było to realnego wrażenia w porównaniu z Galaxy Note i podobnymi placówkami w duża, potężna i droga klasa. Teraz pojawia się Mate 20 Pro i Huawei jest przekonany, że tym razem w końcu ma atut, który może wstrząsnąć władcami.
Huawei wypuścił cztery modele – Huawei Mate20, Huawei Mate 20 Pro, Huawei Mate 20X I Porsche Design Mate 20 RS. Jednak w Słowenii zgodnie z decyzją korporacji sprzedawany będzie wyłącznie Pro. Tegoroczny atut jest nieco większy od zeszłorocznego, a ze względu na przesunięty brzeg i okrągłość ekranu także trochę podobny Samsunga produkt flagowy, ale to, co tak naprawdę wyróżnia go na tle konkurencji, to trio aparatów z lampą błyskową ułożone w kwadracie. To właśnie ta część aparatu będzie jedną z głównych cech sprzedaży. W przeciwieństwie do tego o godz P20Pro będzie tu zamiast czarno-białego czujnika, w którym nigdy nie widziałem większego sensu, do głównego s 40 milionów punktów a teleobiektywowi o rozdzielczości dwudziestu megapikseli towarzyszyć będzie ultraszerokokątny obiektyw, pod którym będzie osiem milionów czujników. Będzie więc trochę jak z telefonami LG V40 I Samsunga A9 pełne spektrum od szerokiego kąta do powiększenia.
Telefon napędza nowy procesor Huawei Kirina 980, który ma dorównać lub nawet przewyższyć możliwości i możliwości sztucznej inteligencji Qualcomma Snapdragon 845, który jest wbudowany w większość droższych smartfonów, oraz Apple A12 Bionic. Poza tym akumulator będzie większy i o większej pojemności 4200 mAh, co powinno zapewnić doskonałą trwałość na jednym ładowaniu. Tym razem jednak umożliwili także ładowanie bezprzewodowe, które w zeszłym roku pominęli. W tym roku umożliwia nawet ładowanie w drugą stronę. Użytkownik będzie mógł założyć telefon Zegarek Huaweia, etui ze słuchawkami bezprzewodowymi, a może nawet innym telefonem, a to urządzenie naładuje się. Dodatkowo telefon obsługuje superszybkie ładowanie mocą aż 40 W, co jest porównywalne z ładowaniem laptopów.
Sam ekran będzie miał przekątną 6,39 cala, współczynnik proporcji 19,5 : 9. Czapka z wycięciem u góry, w miejscu aparatu do selfie. Odbędzie się w Słowenii Mate 20Pro miał sześć gigabajtów pamięci i 128 GB miejsca na dane, a sugerowana cena detaliczna będzie wynosić 999 euro.
Więcej informacji:
huawei.com