Przyciągający wzrok początek: wkroczyliśmy w erę, w której samochody elektryczne przejmują coraz większą część świata motoryzacji. Mimo że samochody elektryczne słyną z ciszy, Hyundai Ioniq 5 N Time Attack Spec na Pikes Peak sprawił, że hałas z zewnątrz stał się częścią jego charakteru. I to nie tylko ze względu na prędkość!
Jeśli chodzi o wygląd, to prawda Hyundai Ioniq 5 N Time Attack Spec prawdziwa uczta dla oczu. Dzięki agresywnemu zestawowi aerodynamicznemu, który obejmuje masywny spojler, listwy progowe i poszerzenia błotników, ta elektryczna bestia bez trudu odróżnia się od modelu standardowego. Pod błotnikami znajdziemy 18-calowe kute koła z oponami typu slick Yokohama, wspomagane sześciotłoczkowymi hamulcami z przodu i czterotłoczkowymi hamulcami z tyłu. Regulowane zawieszenie z możliwością regulacji wysokości i pochylenia zapewnia optymalną kontrolę na zakrętach.
Moc i nadmiar
Choć samochody elektryczne często kojarzą się z ideą cichego, przyjaznego dla środowiska transportu, Hyundai udowadnia tym modelem, że elektryczny może oznaczać także moc i osiągi. Dzięki dodatkowym 37 koniom mocy z tylnego silnika w trybie overboost, ta piękność może pochwalić się całkowitą mocą 678 koni mechanicznych (505 kW). Wszystkie komponenty są nadal dostępne w magazynie, co oznacza, że Hyundai nie wyklucza możliwości wysłania tej bestii w przyszłość.
Głośna elektryczna wyścigówka
Jednym z najciekawszych dodatków są z pewnością ulepszone głośniki zewnętrzne, które potrafią wytworzyć aż 120 decybeli dźwięku. Dzięki systemowi N Active Sound+ Hyundai sprawia, że ta elektryczna wyścigówka brzmi jak prawdziwa bestia. Wynika to nie tylko z wymogów bezpieczeństwa, które nakładają, że samochody elektryczne muszą wytwarzać dźwięk, ale także z poprawy reakcji kierowcy. I oczywiście zaimponować publiczności.
Hyundai jest włączony Szczyt Pikes przywiózł także dwa seryjne modele Ioniq 5 N, które są wyposażone wyłącznie w sprzęt zabezpieczający, taki jak klatki bezpieczeństwa i inny sprzęt zawodniczy. Oznacza to, że Hyundai ma poważne zamiary bicia rekordów w pojazdach produkcyjnych, podczas gdy Time Attack Spec wyznacza nowe standardy wydajności dla elektrycznych SUV-ów/crossoverów.
Electric Ascent we współpracy z Gran Turismo
Dla wszystkich fanów gier wideo Hyundai we współpracy z Gran Turismo przygotowuje także wirtualną wersję wspinaczki po wzgórzach w GT7. Z pewnością będzie to dla wszystkich entuzjastów dodatkowy powód, aby spróbować tego podnoszącego adrenalinę przeżycia.
„Inwestujemy w przyszłość sportów motorowych dzięki naszemu pierwszemu elektrycznemu samochodowi wyścigowemu na Pikes Peak i naszej współpracy z Gran Turismo” – powiedział Till Wartenberg, wiceprezes i szef marki N w Hyundaiu. „Pasja do sportów motorowych pozostaje podstawą naszej marki Hyundai N, gdy wkraczamy w przyszłość”.
Hyundai Ioniq 5 N Time Attack Spec udowadnia, że samochody elektryczne są nie tylko ciche i przyjazne dla środowiska, ale także są w stanie przekroczyć oczekiwania pod względem wydajności i dźwięku. Dzięki mocy 678 koni mechanicznych, ulepszonej aerodynamiki i zewnętrznym głośnikom o głośności 120 decybeli ten samochód jest dowodem na to, że elektryczna przyszłość może oznaczać również głośną, szybką i ekscytującą jazdę. Choć celem Pikes Peak jest przede wszystkim bicie rekordów, jasne jest, że Hyundai każdym projektem wyścigowym udowadnia, że sporty motorowe są sercem i duszą ich marki. Kto by pomyślał, że przyszłość samochodów elektrycznych będzie tak głośna i ekscytująca?