Chociaż Kodak zakończył swoją historię niechlubnie, jego imię lub nazwisko marka żyje. Po wyprzedaniu i zamknięciu oddziałów uniknął bankructwa i całkowitego upadku, sprzedając prawa licencyjne brytyjskiej grupie Bullitt, która według scenariusza filmowego przywraca Kodaka do życia, gdy jego istnienie do końca wisiało w powietrzu . Grupa Bullitt podpisze dwa smartfony, które zostaną zaprezentowane na targach CES 2015 w Las Vegas 6 stycznia.
Smartfony Kodak zatem nie będzie ich produkował, użyczy im tylko swojej nazwy, a resztą zajmie się sam. Grupa Bullittkto zyskał sławę dzięki telefonom Gąsienica. Kiedyś wszechobecny Kodak, być może w swojej ostatniej próbie, oprócz kamery akcji również obstawiaj telefonię komórkową.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kamera akcji Kodak Pixpro SP360: pierwsza na świecie kamera 360°
Na razie niewiele wiadomo o obu telefonach. Wiemy tylko, że będzie jeden Android z wysokiej jakości kamerą i nagrane wstępnie załadowane oprogramowanie do rejestrowania, przetwarzania i udostępniania obrazów, które wzbogacą doświadczenia użytkownika. O drugim przypadku również niewiele jest informacji. Wiemy tylko, że pojawi się w połowie roku i że będzie obsługiwany 4G. Ale na szczegóły nie trzeba będzie długo czekać.