Sonia Singh nie planuje w najbliższej przyszłości zostać producentem lalek dla niemowląt, chociaż jej fani bardzo chcieliby, żeby tak się stało. Mianowicie Sonia przekształca lalki Bratz, znane z wyrazistych rysów twarzy i makijażu, w lalki, które istnieją na całym świecie - lalki przyziemne, proste i niczym nie przypominające wizyty u chirurga plastycznego. Poznaj lalki zmieniające drzewo.
Sonia Singh z Australii, a konkretnie z Tasmanii, produkuje się tzw. Lalki Tree ChangeSą one przetwarzane Lalki Bratz, które ratują z second-handów. Ich zastępuje nadmiernie umalowaną twarz codzienną twarząRobi to samo z ich ubraniami i butami. Używa acetonu do czyszczenia ich twarzy i rysowania nowych, przyjaźniejszych i bardziej ludzkich twarzy, projektuje nowe buty, a jej mama szyje i dzierga ubrania. Jej miłość do lalek wywodzi się z dzieciństwa, kiedy wraz z siostrą bawiła się używanymi lalkami i własnoręcznie wykonanymi zabawkami. Sonia uwielbia satysfakcję, jaką daje naprawianie i ponowne wykorzystywanie używanych przedmiotów.
Kiedy pojawiła się z dziewczynami na Tumblr, wyprzedały się w ciągu miesiąca i stały się viralowym hitem. Zasypana prośbami o nowe lalki, 34-letnia matka postanowiła je odtworzyć. Nowa seria lalek trafi do sklepu internetowego. Etsy Ponownie w marcuCena za lalkę wynosi od około 51 euro do 113 euro.
CZYTAJ WIĘCEJ: Lalka Barbie „Lammily” jest teraz pełna skaz w postaci trądziku, rozstępów i cellulitu
Podczas gdy czekamy na to, co Sonia stworzy tym razem, w galerii możecie zobaczyć zdjęcia lalek „przed” i „po”.
Więcej informacji:
treechangedolls.tumblr.com I www.facebook.com/treechangedolls






