Kiedy ponad dekadę temu projektant przemysłowy Antonio Meze zdał sobie sprawę, że rynek słuchawek nie ma nic, co mogłoby zaspokoić jego wyrafinowany gust pod względem brzmienia i designu, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Tak narodziła się marka Meze Audio, która szybko stała się jedną z najbardziej szanowanych marek w świecie audiofilskim. W 2015 roku zachwycili modelem Meze 99 Classics, a przełom nastąpił wraz z modelem Empyrean, pierwszymi wysokiej klasy słuchawkami planarno-magnetycznymi, które zostawiły konkurencję daleko w tyle - zarówno pod względem jakości, jak i ceny. Tym razem Meze Audio przedstawia POET.
Choć Empyrean, a później Elite, były spełnieniem marzeń każdego audiofila, miały jedną zasadniczą wadę: prawie nikogo nie było na nie stać. Cena, odpowiednio 3000 i 4000 dolarów, umieściła te modele w ekskluzywnym klubie zarezerwowanym wyłącznie dla najbardziej wymagających i zamożnych nabywców. Nadszedł więc najwyższy czas, aby Meze zaproponowało coś bardziej przystępnego, nie rezygnując jednocześnie ze swojego zaangażowania w doskonałą jakość dźwięku i wzornictwo. Tak to powstało Meze Audio POET – otwarte słuchawki planarno-magnetyczne kosztujące 2000 dolarów, wyznaczające nowy próg dla tych, którzy chcą mieć coś ekstra, ale nie chcą sprzedawać swojego samochodu.
Technologia przetworników magnetycznych planarnych nie jest nowa, ale Meze Audio interpretuje ją na swój własny sposób. Klasyczne słuchawki zazwyczaj wykorzystują przetworniki dynamiczne, w których dźwięk powstaje za pomocą membrany wibrującej pod wpływem pola magnetycznego. Słuchawki planarne działają inaczej – ultracienka membrana umieszczona jest pomiędzy magnesami i wibruje, gdy przepływa przez nią prąd elektryczny. Dzięki temu możliwe jest uzyskanie wyjątkowej dokładności dźwięku, mniejszych zniekształceń i głębszego basu, co sprawia, że technologia ta cieszy się popularnością wśród koneserów.
POET podtrzymuje tę filozofię, ale w porównaniu do droższych modeli idzie w parze z kilkoma kompromisami. Zamiast przetworników MZ3 Isodynamic Hybrid Array używanych przez Empyrean, POET użył przetworników MZ6 Isodynamic Hybrid Array, które mają mniej złożoną strukturę magnetyczną. Mimo to zachowuje charakterystyczne ciepłe i otwarte brzmienie, które stało się znakiem rozpoznawczym Meze Audio. Ponadto słuchawki są bardziej kompaktowe i lżejsze, co oznacza lepszą ergonomię i komfort podczas dłuższego słuchania.
Pod względem wzornictwa i materiałów POET pozostaje wierny prestiżowemu charakterowi marki. Obudowa wykonana jest ze stopu magnezu i stali, a pałąk ze stopu tytanu, co zapewnia wytrzymałość i elegancję. Nauszniki są magnetyczne, co pozwala na łatwą wymianę, a kable są plecione i podłączone za pomocą dwóch gniazd 3,5 mm, co jest standardem w tego typu słuchawkach.
Główna różnica między modelem POET a jego droższymi odpowiednikami tkwi przede wszystkim w brzmieniu, gdyż w tej kwestii wzorcem pozostają Empyrean i Elite. Ale dla większości użytkowników będzie to Meze Audio POET oferowały więcej niż trzeba - otwartą i przestronną scenę dźwiękową, naturalną reprodukcję instrumentów i wyjątkowo niski poziom zniekształceń, nawet przy większej głośności.
Dla kogo więc są te słuchawki? Z pewnością nie są to słuchawki dla osób poszukujących mocnego basu i izolacji od świata zewnętrznego, ponieważ jest to model otwarty, który nie jest przeznaczony do użytku w hałaśliwym otoczeniu. Natomiast dla tych, którzy postrzegają muzykę jako sztukę i chcą usłyszeć każdy, najmniejszy szczegół, POET oferuje wspaniałe wrażenia za znacznie przystępniejszą cenę niż poprzednie modele Meze Audio.
Słuchawki POET są teraz dostępne zzamów w przedsprzedaży na oficjalnej stronie Meze Audio w cenie 1999 USD, a pierwsze dostawy spodziewane są w połowie marca 2025 r. To nadal wysoka cena, ale w świecie najwyższej jakości słuchawek planarno-magnetycznych może to być najlepszy kompromis między ceną a jakością obecnie dostępny na rynku.