fbpx

W końcu zawsze żałujemy tego, czego nie zrobiliśmy, niż tego, co zrobiliśmy

Zdjęcie: Larm Rrmah / Unsplash

Życie można umieścić w przestrzeni między potencjałem a rzeczywistością. Wśród nich są historie, piosenki, które w swojej treści zawsze powtarzają tę samą historię w różnych wariantach, np. - mogłem, powinienem, kiedy... - czegoś żałować!

Przegrana nie jest karą za porażkę, jest wręcz przeciwieństwem tego, co mogłoby być! Od tego, co sobie wyobrażaliśmy i za czym tęskniliśmy, ale nie udało nam się osiągnąć.

Jednak potencjały awarii zwykle nie są przekraczane na co dzień. Na przykład jedziemy drogą i wjeżdżamy na najwolniejszy pas, ponieważ myśleliśmy, że jest najszybszy. Nie śmiejemy się wtedy, ale stajemy się źli i wściekli tak samo zdenerwowani i wściekli byli wszyscy ci, których wyprzedziliśmy jakiś czas temu i przed którymi agresywnie zepchnęliśmy się na przeciwny pas, aby zająć miejsce na najszybszym.

nie myślimy!

Zamiast tego moglibyśmy wtedy cieszyć się muzyką, ale nie, nie podkręcamy głośności i nie śpiewamy głośno. Wolimy zacisnąć zęby, uderzyć w kierownicę, a minuty zamieniają się w kolejną godzinę zmarnowanego życia, we frustracji i złości.

Lub gdy dostajemy złe stopnie, gdziekolwiek - w szkole, w pracy, lub gdy zrobimy coś źle lub coś nie pójdzie zgodnie z planem. Wtedy nie śmiejemy się ani nie skaczemy z radości, ale po prostu ogarniają nas negatywne emocje.

Za dużo myślisz o wszystkim, co ci się przydarza. Zdjęcie: Anastasia Shuraeva / Pexels

Nasze mózgi nie są zaprogramowane do krótkiego przetwarzania i wybierania najlepszej opcji. V bez końca przetwarzamy treści emocjonalne, wrażenia i informacje wszelkiego rodzaju. Krążymy nimi w kółko, nie znajdujemy optymalnych rozwiązań, nie dokonujemy przełomu, nie wykorzystujemy w pełni swojego potencjału.

Dlaczego miałbyś? Łatwiej jest złościć się i narzekać. Wiara, że nie jest nam dana lub że winni za to są tylko inni.

Mózg ze swoimi programami uczy się unikać każdej sytuacji, w której mógłby się znaleźć utracona potencjalna przyjemność. Im większy potencjał zysku, tym większy nasz opór.

I to jest główny powód, dla którego nigdy nie wykorzystujemy swoich potencjałów, nigdy nie rozwijamy swoich talentów, nigdy nie realizujemy swoich marzeń. Gdybyśmy nie wierzyli, że mamy coś do stracenia, nie trzymalibyśmy się tego w ten sposób. A najgorsza strata to ta, której nie doświadczyliśmy.

Możemy mieć najlepszą pracę na świecie, ale się boimy. Co jeśli nie damy sobie z nią rady, co jeśli zawiedziemy i ją stracimy?

Możemy mieć najlepszego partnera i największą miłość, ale co z tego, że on nami gardzi, zostawia nas. A co jeśli okaże się, że coś jest dla niego ważniejsze niż my?

Co by było. jeśli... Zdjęcie: David Bacelj / Unsplash

Nasze programy są w pewnym sensie samolubne, chronią nasze ego, nasze poczucie własnej wartości, naszą dumę.

To może zająć całe życie pytasz co jeśli i to jest perspektywa, z której jasno widzimy cały nasz niewykorzystany potencjał.

Stańmy się kanałem urzeczywistnienia, przepływem od źródła do ujścia, zgodnie z zamierzeniami natury. Jak? Musimy tylko wyłączyć programy w mózgu i pozwolić płynąć życiu!

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.