Francja ma wiele ciekawych ośrodków narciarskich ze względu na Alpy, ale najciekawszy jest ich najniżej położony ośrodek narciarski w ośrodku narciarskim Nœux-les-Mines, 600 kilometrów od pierwszych wzgórz, który leży na wysokości 129 metrów nad poziomem morza i wije się w górę wzgórza odpadów rudy (zlokalizowanego na terenie dawnej kopalni). Jest to pierwszy tego typu ośrodek narciarski w Europie, ale ma jeszcze jedną cechę szczególną. Nie potrzebuje śniegu, jeździ po plastikowym dywanie.
Śnieg staje się coraz bardziej rzadki towar nawet w wyżej położonych częściach Europy. Nawet Alpy nie są odporne na zmiany klimatyczne i wszystko wskazuje na to, że w przyszłości nie będziemy już jeździć na nartach na prawdziwym śniegu, ale na jego zamiennikach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Slalom House – kompleks mieszkalny z własnym stokiem narciarskim
On jest jednym z nich plastikowy dywan, który został położony na terenie dawnego obszaru górniczego w regionie Nord-Pas-de-Calais, najbardziej na północ wysunięty region Francji na granicy z Belgią, gdzie jest to możliwe w ośrodku narciarskim Nœux-les-Mines wędrujemy przez białe pola cały rok, gdyż jego działanie nie jest uzależnione od opadów śniegu.
Nord-Pas-de-Calais - stortury bez śniegu: