Czy Kia PV5 jest poważnym konkurentem Volkswagena ID. Buzz i długo oczekiwany następca Tourana?
Chociaż w ostatnich latach SUV-y niemal całkowicie zastąpiły klasyczne rodzinne MPV, wiele osób nadal o nich pamięta. Volkswagen Touran. Praktyczny, przestronny i niezawodny samochód, był synonimem samochodu rodzinnego, dopóki Volkswagen nie wycofał go ze swojej oferty bez wypuszczenia na rynek następcy. Od tej chwili nie mieliśmy już żadnej realnej alternatywy. Aż do momentu, gdy Kia zaprezentowała model PV5 – pojazd, który obiecuje wszystko, czego nam brakowało, a nawet więcej. Czy to naprawdę długo oczekiwany następca, który stanie się poważnym konkurentem? Volkswagen ID. Brzęczeć?
Kia PV5 – prawdziwa platforma, która należy do najlepszych na rynku
Kia PV5 to nie jest po prostu kolejny elektryczny samochód dostawczy. Jest to pojazd zaprojektowany na nowej platformie PBV (Platform Beyond Vehicle), co oznacza, że pozwala na liczne modyfikacje i modułowość. Będzie dostępny w kilku wersjach – jako model osobowy dla rodzin, samochód dostawczy dla ludzi biznesu, a nawet przygodowy elektryczny kamper. Pierwsze zdjęcia ukazują dwie wersje: PV5 Passenger i PV5 Cargo. Wersja pasażerska charakteryzuje się smuklejszą sylwetką, większą powierzchnią przeszkloną i tylną klapą, natomiast wersja dostawcza jest bardziej kwadratowa i solidniejsza, z dwuskrzydłowymi drzwiami ułatwiającymi załadunek towarów. W obu przypadkach jest to furgon o futurystycznym designie, łączący minimalistyczną estetykę z ciekawymi akcentami oświetleniowymi LED i solidnymi zderzakami.
Ponieważ PV5 bazuje na sprawdzonej platformie elektrycznej E-GMP, z którego korzystają również modele Kia EV6, EV9 I Hyundai Ioniq 5, możemy spodziewać się dobrych parametrów technicznych. Według wstępnych informacji pojazd będzie miał baterię o pojemności około 77,4 kWh, co zapewni zasięg do 400 kilometrów. Dzięki zaawansowanej architekturze 800-woltowej szybkie ładowanie od 10 do 80 procent będzie możliwe w około 20 minut, co oznacza, że PV5 doskonale sprawdzi się podczas dłuższych podróży. Kupujący będą mogli wybierać pomiędzy wersją z napędem na tylne lub wszystkie koła, a moc ma się wahać od 200 do 300 KM, w zależności od wersji. Jeśli Kia rzeczywiście zaoferuje wersję z dwoma silnikami i napędem na wszystkie koła, będzie to jeden z najnowocześniejszych modeli wszechstronne pojazdy elektryczne na rynku.
Wiele wersji – ciekawe koncepcje modułowości – Kia PV5
Jednakże najbardziej ekscytującym aspektem PV5 jest możliwość ekstremalnych osiągów w terenie. Podczas zeszłorocznego salonu samochodowego w Los Angeles firma Kia zaprezentowała koncept PV5 Wkndr, który był zapowiedzią specjalnej wersji z oponami terenowymi, podniesionym podwoziem, panelami słonecznymi na dachu i modułowym wnętrzem, które umożliwia przekształcenie pojazdu z konfiguracji pasażerskiej w sypialną. Jeśli ten koncept faktycznie wejdzie do produkcji, Kia będzie pierwszą marką oferującą prawdziwy elektryczny kamper z możliwością jazdy terenowej.
Oczywiście, pojawia się pytanie, jak Kia PV5 wypadnie w porównaniu z Volkswagenem ID. Brzęczeć. Chociaż w ostatnich latach Buzz stał się synonimem nowoczesnego samochodu dostawczego z napędem elektrycznym, ma kilka istotnych wad. Jednym z największych problemów jest cena – podstawowy model kosztuje w Europie ponad 65 000 euro, co czyni go mniej przystępnym cenowo dla przeciętnego nabywcy. Ponadto jego rzeczywisty zasięg wynosi zaledwie około 350 kilometrów, czyli mniej niż PV5. Największą różnicą jest jednak modułowość – ID. Buzz jest dostępny tylko w jednej długości i kształcie, podczas gdy Kia obiecuje elastyczną platformę, która pozwoli na różne konfiguracje w zależności od potrzeb użytkownika. Jeśli Kia PV5 rzeczywiście trafi na rynek w oczekiwanej cenie bazowej wynoszącej około 50 000 euro, stanie się jedną z najatrakcyjniejszych alternatyw w tym segmencie.
Czy trafi do UE?
Pozostaje tylko pytanie, czy tak się stanie Kia PV5 dostępne nawet w Europie. Kia na razie nie potwierdziła oficjalnie europejskiej wersji, ale biorąc pod uwagę rosnący popyt na elektryczne samochody dostawcze i fakt, że Volkswagen ID. Buzz praktycznie nie ma realnej konkurencji i gdyby Koreańczycy zdecydowali się oferować ten pojazd wyłącznie na rynkach azjatyckim i amerykańskim, byłaby to zmarnowana szansa. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Kia ogłosi plany wprowadzenia wersji europejskiej już w przyszłym roku, gdyż PV5 może wypełnić lukę powstałą po zakończeniu produkcji Tourana.
Kia PV5 obiecuje wiele. Jeśli spełni oczekiwania i trafi na europejskie drogi, będzie jedną z najgorętszych innowacji motoryzacyjnych przyszłego roku. Volkswagen ID. Buzz, uważaj – nadciąga poważna konkurencja!