fbpx

New Yugo 2026: legenda powraca w nowoczesnej odsłonie

Najgorszy samochód wszech czasów!

Zdjęcie: Yugo

Czy to możliwe? Yugo, synonim socjalistycznej prostoty i amerykańskich dowcipów samochodowych, powraca z nowym Yugo 2026! Nowa koncepcja obiecuje świeży design, nowoczesną technologię i przystępną cenę. Czy to poważna sprawa, czy tylko nostalgia na sterydach?

 

Samochody retro są w modzie. Volkswagen reaktywował legendarnego Busa jako ID. Buzz, Renault wyciągnął modele 4 i 5 z naftaliny, a teraz Yugo także ma przeżyć reaktywację! Tak, dobrze przeczytałeś – to Yugo. Najtańszy samochód, jaki kiedykolwiek trafił do Ameryki, temat wielu żartów i symbol prostoty motoryzacji z Jugosławii, przygotowuje się do nowego życia. Możemy się więc spodziewać – nowego Yugo 2026!

Zdjęcie: Yugo

Projektem kieruje profesor dr Aleksandar Bjelić, inżynier i ekonomista z wieloletnim doświadczeniem w branży motoryzacyjnej. Finansowanie zostało już zabezpieczone, prawa do marki Yugo zostały zakupione, a znaki towarowe zostały zarejestrowane na całym świecie. Za projekt odpowiadał serbski projektant Darko Marčeta, który przygotował serię współczesnych szkiców, zachowujących charakterystyczny pudełkowaty kształt oryginału, ale wzbogaconych o nowoczesne akcenty.

Design: duch retro z nutą nowoczesności – nowe Yugo 2026

Szkice pokazują, że nowy Yugo 2026 zachowa klasyczną, pudełkowatą sylwetkę, ale zostanie dodany do niej szereg nowoczesnych elementów. Reflektory LED, bardziej agresywne zderzaki i duże felgi nadają mu nowoczesny wygląd, który przypomina skrzyżowanie starego Yugo i Riviana R3. Oznacza to, że nie jest to po prostu projekt nostalgiczny, ale poważna próba połączenia przeszłości z przyszłością.

Tył charakteryzuje się minimalistycznym podejściem, prostymi liniami i eleganckimi tylnymi światłami LED. Na tablicy rejestracyjnej widnieje napis „KG – YUGO”, co wskazuje, że marka prawdopodobnie zostanie zarejestrowana w Kragujevacu, gdzie kiedyś znajdowała się słynna fabryka Zastava.

Zdjęcie: Yugo
Zdjęcie: Yugo

Silniki: benzynowe, elektryczne czy oba?

Chociaż szczegóły techniczne nie zostały jeszcze w pełni ujawnione, jasne jest, że nowy Yugo 2026 będzie skierowany do niższego segmentu cenowego. Według Hagerty'ego, w urządzeniu zostaną wykorzystane komponenty mechaniczne pochodzące od anonimowego producenta – co oznacza, że może ono bazować na istniejącej platformie dużego koncernu motoryzacyjnego.

W grę wchodzą dwie wersje: klasyczny silnik spalinowy i potencjalnie elektryczny. Jeśli ten drugi model dostanie zielone światło, Yugo może okazać się ciekawym kandydatem na niedrogi pojazd elektryczny, zwłaszcza na rynkach rozwijających się.

Zdjęcie: Yugo

Plany na przyszłość

Prace nad projektem wciąż trwają, ale Yugo planuje zaprezentować makietę samochodu do końca 2025 roku. Premiera pierwszego jeżdżącego prototypu planowana jest na targach motoryzacyjnych w Belgradzie w 2027 roku. Oznacza to, że będziemy musieli poczekać jeszcze kilka lat, zanim okaże się, czy Yugo rzeczywiście powróci na drogi, czy też pozostanie jedynie projektem marzeń.

Nostalgia czy przyszłość?

Powrót Yugo jest bez wątpienia jednym z najbardziej niespodziewanych projektów motoryzacyjnych ostatnich czasów. Marka, która kiedyś słynęła z przystępnej ceny (i niekoniecznie z jakości), teraz będzie musiała przekonać współczesnych klientów, że jest godna zaufania. Jeśli uda się utrzymać niską cenę, oferując jednocześnie wystarczająco dużo nowoczesnych technologii, może odnieść zaskakujący sukces – zwłaszcza na rynkach bałkańskich i wschodnioeuropejskich.

Czy nowy Yugo będzie tak sławny jak jego poprzednik? Być może nie z tych samych powodów – i to jest w sumie dobra wiadomość.

Więcej informacji

Podsumowane przez Hegerty

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.