fbpx

Pływająca rampa do skateboardingu – marzenie każdego skatera

Grupa entuzjastycznych skaterów, we współpracy z Bobem Burnquistem i jego projektantem, zbudowała prawdziwą pływającą rampę do skateboardingu w zaledwie cztery dni i przetestowała ją na jeziorze Tahoe w Kalifornii, które oferuje nieograniczone możliwości cieszenia się naturą. Zobaczmy, jak to wszystko się zaczęło.

Historia sięga kilku lat wstecz, kiedy on grupa łyżwiarzy natknął się przypadkiem zdjęcie pływające rampy do skateboardingu. Entuzjastycznie nastawieni do pomysłu i pomysłu, po długich poszukiwaniach spotkali się z rozczarowaniem, bo zdjęcie było tylko wytworem wyobraźni, stworzonym za pomocą Photoshop.

Entuzjaści za pomocą fotografii stworzyli prawdziwą pływającą rampę i zaprosili do udziału profesjonalnego łyżwiarza Boba Burnquista.

Zobacz, jak powstała ta pływająca rzeźba na poniższym filmie

Czystość jeziora i nieograniczone możliwości rekreacji na powierzchni jeziora i poza nim to jedno z najpopularniejszych miejsc na świecie. Jezioro znane z wyjątkowości czysta woda jest zatem wynikiem ciągłych wysiłków na rzecz zachowania i ochrony tego niezwykłego zasobu. Turkusowy niebieski kolor Jezioro jest tworzone z głębokością, do której sięga najgłębszy punkt 1500 metrów głębokości. Dzięki naturalnemu pięknu możemy cieszyć się orzeźwiającymi nurkowaniami, pływaniem kajakiem i pedałowaniem. W zimę możesz odwiedzić inne kurorty ośnieżonych szczytów w rejonie Heavenly, Squaw Valley i Northstar w Kalifornii.

Ciekawy pozostaje fakt, że w obiektywie znalazło się czterech nurków Boba za każdym razem był „zmiatany” z krawędzi rampy i nurkował z płaszczką na dużą głębokość.

Więcej zdjęć zza kulis w galerii

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.