„Ten, kto nigdy nie kłamie, najwięcej wierzy, a ten, kto nigdy nie oszukuje, najbardziej ufa”. — Morales Baltazar
Myślisz o tym, żeby ją zdradzić? Czy już podjąłeś decyzję i szukasz tylko akceptowalnego powodu, aby to zrobić? Powód, dla którego to nie będzie twoja wina, będzie jej.
Dlaczego w ogóle z nią jesteś, skoro tak bardzo pragniesz kogoś innego? Dlaczego nie zakończysz związku przed pójściem z inną kobietą? Dlaczego musisz ją zdradzać?
Zdradzanie jej złamie jej serce na pół. Zniszczysz wszystko, co ona myśli, że wie o życiu i miłości, i zostawisz ją w bólu. Jej serce rozpadnie się na tysiące kawałków. Nie tylko ją skrzywdzisz, ale ją złamiesz. Zostawisz ją z głęboką i straszną raną. Powolne leczenie zajmie lata poszukiwań.
Czy naprawdę chcesz to zrobić? Czy uprawianie seksu z kimś innym jest naprawdę tak ważne, że robisz to z kimś, kogo powinieneś kochać?
Wiesz, nie tylko naruszysz zaufanie, jakim cię obdarzył. Złamiesz jej zaufanie do każdego, kto kiedykolwiek będzie ją znowu kochał. Bo jeśli ktoś, kogo kocha tak bardzo, jak ty ją kochasz, może ją tak bardzo skrzywdzić, kto powiedział, że druga osoba też tego nie zrobi? Jak mógł jeszcze komukolwiek zaufać?
Ona nie będzie spała. Ona nie będzie jadła. Jej oczy będą puste. Nie będzie mogła się uśmiechać bez załamania. Będzie cierpieć przez wiele miesięcy. Będzie leżała obudzona każdej nocy. Spojrzy na pustą przestrzeń obok siebie, a w jej umyśle rozegra się twoja zdrada. Będzie wiedziała, że z nią jesteś. Zasypia we łzach.
Wszystko, co udostępniłeś, zostanie zainfekowane wspomnieniami o tym, ile dla niej znaczyłeś, co nadal dla niej znaczysz i jak ci nie wystarczała.
Ale nadal nie będzie cię nienawidzić za to, co jej zrobiłeś. Zamiast tego zrzuci winę na siebie. Będzie bez końca i obsesyjnie zastanawiać się, dlaczego ci nie wystarczała. Co zrobiła źle. Przy każdej napotkanej kobiecie będzie się zastanawiać, czy to ona, czy też mogła zrobić coś innego, aby uratować wasz związek.
Będzie się zastanawiać, dlaczego nie kochasz jej tak, jak ona kocha ciebie. Będzie się zastanawiać, czy byłoby inaczej, gdyby poświęcała ci więcej uwagi, gdyby kochała cię jeszcze bardziej. Będzie cicho płakać w chwilach, gdy zostanie sama ze swoimi myślami i życzeniami, abyś nadal był osobą, za którą myślała, że jesteś przez cały czas.
Wszystko, co kiedykolwiek jej powiedziałeś, stanie się nieważne. Wszystkie obietnice, wszystkie chwile, kiedy szeptałeś jej, że jest piękna, niesamowita i cudowna - wszystkie te wspomnienia rozsypią się w proch. Już im nie uwierzy, bo najwyraźniej nie masz tego na myśli. Gdybym to zrobiła, nie zdradziłabym jej.
Zajmie jej lata, zanim uwierzy, że ktoś mówi prawdę, kiedy mówi jej, że jest piękna, że jest ekscytująca, że ją kocha. Ponieważ nie tylko zniszczysz związek, który z nią masz, zniszczysz jej poczucie własnej wartości. Zniszczysz jej zdolność do kochania, jej zdolność do zaufania, jej zdolność do otwierania się na drugą osobę.
Kiedy kogoś kochasz, stajesz się wobec niego bezbronny. Przybliżasz go zbyt blisko, tak blisko, że wkładasz serce w jego dłoń. Ufasz mu, że cię nie skrzywdzi. Dajesz mu moc, by cię zniszczył, wyrwał ci serce i musisz mu tylko zaufać, że cię kocha i nie zrobi nic, co mogłoby cię skrzywdzić.
Kiedy osoba, przy której pozwalasz sobie na bezbronność, zdradza cię, trudno sobie wyobrazić, że kiedykolwiek znów będziesz tak bezbronny. A po zdradzie zamykasz się w sobie. Stawiasz wokół siebie więcej ścian, drzwi i zamków, aby uniemożliwić innym znalezienie drogi do twojego serca.
To jest dziedzictwo, które jej zostawisz. Oto, co się z nią stanie.
Więc dlaczego w ogóle planujesz ją zdradzić? Co masz, jeśli zamierzasz zdradzić osobę, którą powinieneś kochać? Jeśli już jej nie kochasz lub nigdy jej nie kochałeś, dlaczego miałbyś oszukiwać? Idź stąd. Po co sprawiać jej ból, kiedy zdaje sobie sprawę, że nie jesteś tym, za kogo myślała?
Postępuj właściwie i zmierz się z rzeczywistością zerwania, jeśli ona już nic dla ciebie nie znaczy, jeśli już jej nie kochasz. Jeśli myślisz, że możesz z nią zostać i bawić się z innymi kobietami, zadaj sobie pytanie, jak byś się czuł, gdyby wiedział, że cię zdradza. Postaw się na jej miejscu.
Zdajesz sobie sprawę, że nie będziesz mógł wiecznie kłamać i zachować te zdrady w tajemnicy, bez względu na to, jak mało prawdopodobne wydaje ci się, że przyłapie cię na tym?
Kiedy mija kilka tygodni i widzisz w jej oczach jak bardzo Cię kocha, ile dla niej znaczysz, jaka jest z Ciebie dumna, jak tęskni za Tobą, gdy jesteś tak zajęty i poza domem... wgryzie się w twój umysł. Będziesz śnił, że przeoczyła twoje oszustwo. Obudzisz się cały spocony i będziesz chciał to wszystko zetrzeć. Czy naprawdę tego chcesz?
Jeśli masz szczęście mieć u boku niesamowitą kobietę, która kocha cię całym sercem i zrobiłaby dla ciebie wszystko, po co to wszystko wyrzucać? Czy ty w ogóle rozumiesz, jakie naprawdę masz szczęście?
Jeśli naprawdę jej nie kochasz, zostaw ją. Zasługuje na dużo więcej niż możesz jej dać. A jeśli naprawdę myślisz, że mógłbyś ją zdradzić, to znaczy, że tak naprawdę jej nie kochasz – przynajmniej nie tak, jak ona kocha ciebie.