fbpx

Przerażające fakty na temat aplikacji randkowych, o których nikt Ci nie powiedział

Aplikacje randkowe są obecnie całkiem normalne. W końcu jesteśmy społeczeństwem technologicznym i duża część naszego życia przenosi się na ekrany telefonów i telewizorów. Tinder, Grindr i podobne aplikacje w pewnym stopniu ułatwiają nam życie. Jednak korzystanie z nich może być również mieczem obosiecznym. Czytaj dalej, aby poznać przerażające fakty na temat aplikacji „randkowych”, o których nikt Ci nie powiedział.

Oto przerażające fakty na temat aplikacji „randkowych”, o których nikt Ci nie powiedział.

Wszyscy najlepsi użytkownicy to ludzie rasy kaukaskiej

Niedawno wydany Business Insider zestawienie 10 najpopularniejszych singli w poszczególnych miastach Stanów Zjednoczonych. Chociaż miasta te są domem dla różnych grup rasowych, zdecydowanie najpopularniejszymi użytkownikami są ludzie rasy białej. Czarni i azjatyccy użytkownicy mają znacznie mniej interakcji z innymi użytkownikami internetowych serwisów randkowych. Naukowcy odkryli, że osoby rasy innej niż biała nie są przeciętnie mniej atrakcyjne. Jaka jest zatem przyczyna takich wyników? Musimy więc zadać sobie pytanie, jak głęboko zakorzenione są nasze uprzedzenia.

Twoje dane mogą zostać wykorzystane do badań wątpliwych etycznie

Aplikacje randkowe są wylęgarnią przydatnych danych, które w normalnych okolicznościach trudniej uzyskać – od fantazji seksualnych, przez orientację seksualną, po dynamikę siły płci. Warunki korzystania z usługi Tinder stanowią, że użytkownicy muszą wyrazić zgodę na to, że Tinder ma prawo do kontrolowania bazy danych zdjęć użytkowników. Tym samym dane z Tinder jak z aplikacji OK, Kupidyn jednakże były one już częścią różnych badań.

Twoje dane są udostępniane do różnych celów badawczych
Twoje dane są udostępniane do różnych celów badawczych

Tinder gromadzi mnóstwo danych o swoich użytkownikach

Tinder zbiera znacznie więcej danych, jak zapewne myślisz. Od zdjęć profilowych po lokalizację – nie wspominając o wieku i orientacji seksualnej danej osoby. Wszystkie te informacje udostępniamy tym aplikacjom dobrowolnie, ale zazwyczaj nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy – nikt nie lubi czytać niekończących się warunków handlowych.

Grindr udostępnił dane o swoich użytkownikach osobom trzecim zajmującym się wirusem HIV

To Grindr udostępnione dane informowania firm zewnętrznych o stanie zdrowia swoich użytkowników. Menedżerowie firmy oskarżani o nieetyczne postępowanie po prostu machali rękami i bronili się argumentem, że „i tak wszyscy to robią”. To drugie jest prawdziwe w świetle faktów wymienionych powyżej, ale jest nie mniej przerażające, ale nawet bardziej. Zachowaj ostrożność podczas korzystania z aplikacji „randkowych”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co Twoja mowa ciała mówi o Twoim romantycznym związku?

Uważaj na aplikacje „randkowe”.
Uważaj na aplikacje „randkowe”.

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.