Z okazji 15. rocznicy marki Ressence powstał zegarek łączący w sobie sztukę, innowacyjność i funkcjonalność w najbardziej futurystycznym opakowaniu, jakie kiedykolwiek widziano. Przedstawiamy Ressence Type 7 – pierwszy zegarek z funkcją GMT, pierwszy ze zintegrowaną bransoletą tytanową i (tak, to też!) z możliwością noszenia na co dzień.
Jeśli chodzi o innowacje w zegarmistrzostwie XXI wieku, Ressence regularnie wyróżnia się jako firma nieszablonowa – belgijska pod względem wzornictwa, szwajcarska pod względem mechaniki i niemal nieziemska pod względem estetyki. Ich zegarki słyną z tego, że odrzucają wszystko, co kanon szwajcarskiego zegarmistrzostwa uznaje za święte: wskazówki, koronki, a nawet konwencjonalne tarcze. Wszystko w imię lepszej czytelności, ergonomicznej elegancji i… cóż, czystej poezji w mechanice. To jest Ressence typu 7.
Z nowym Rezydencja Typ 7zaprezentowany w marcu 2025 roku, marka przekroczyła kolejny ważny kamień milowy – jest to ich pierwszy zegarek z Funkcja GMT. A co może jeszcze bardziej zaskakujące: jest to również ich pierwszy zegarek z w pełni zintegrowana bransoleta tytanowa. Jednym zamachem odpowiedzieli na apele zarówno współczesnych podróżników, jak i kolekcjonerów pasjonujących się sportem.
Ressence GMT nie jest zwykłym GMT. Zamiast dodatkowej koronki i klasycznej wskazówki sekundowej zegarek wyposażony jest w osobną 24-godzinny sub-wybieracz, pokazując inną strefę czasową. Ustawia się go za pomocą obrotowej tylnej pokrywy: obracając ją w jednym kierunku ustawia się regularny czas, a obracając ją w przeciwnym kierunku ustawia się wskazówkę GMT. Oznacza to mniej złożoności, więcej symetrii i całkowity brak zbędnych elementów.
Wszystko to jest możliwe dzięki ich własnej technologii, ROCS 7 (System orbitalno-wypukły Ressence), moduł bazujący na automatycznym mechanizmie ETA, ale przekształcający go w coś zupełnie wyjątkowego. Wszystkie wskaźniki (lub wyświetlacze dyskowe) napędzane są pojedynczą energią mechaniczną, ale poruszają się po różnych orbitach na tej samej płaszczyźnie.
Ressence Type 7: tarcza olejowa jest nadal najbardziej zdumiewającą rzeczą w zegarmistrzostwie
Typ Ressence 7 zachowuje klasyczny design marki Ressence: tarczę wypełnioną olejem, która eliminuje wszelkie refleksy i tworzy iluzję, jakby wyświetlacz był „wydrukowany” bezpośrednio na szkle. Nie jest to tylko sztuczka estetyczna – pozwala na odczytanie godziny praktycznie z każdego kąta, co jest idealne do szybkiego sprawdzenia godziny w podróży.
Nowa tarcza zawiera:
- Wyświetlacz 24-godzinny GMT (nowy)
- podpomiar moczu ze wskaźnikiem temperatury oleju w 11 kolorach (tak, to jest coś)
- sekundnik pomocniczy na górze
- duży centralny dysk na minuty
Ponadto po raz pierwszy stała ramka, która służy jako skala minutowa – kolejny subtelny, ale ważny krok w kierunku większej funkcjonalności.
Tytan w roli głównej w Ressence Type 7
Koperta zegarka jest wykonywana na zamówienie. 41 mm średnicy i jest wykonany z tytan klasy 5 – lekki, trwały i ultranowoczesny materiał. Następuje kolejna ważna premiera: Ressence po raz pierwszy w historii wprowadza zegarek, który: zintegrowana bransoleta tytanowa, wyposażony w składane zapięcie. To przełom – zegarek nie jest już tylko artefaktem projektowym, ale w rzeczywistości zegarek sportowy, które możesz nosić codziennie, bez obaw.
Wodoodporny do 50 metrów dodatkowo wzmacnia ten sportowy akcent, podczas gdy elegancko zaprojektowana obudowa i dyskretna ergonomia zapewniają niepowtarzalne wrażenie Ressence – futuryzm, który nosi się jak druga para skóry.
Kolory, ograniczenia i cena
Type 7 dostępny jest w dwóch kolorach:
- Nocny błękit – klasyczny, mroczny i będący częścią stałej kolekcji
- Akwamaryn – edycja limitowana (tylko 80 sztuk) z okazji 15-lecia marki
Obie wersje są dostępne z paskiem skórzanym lub gumowym, ale to tytanowa bransoleta naprawdę robi różnicę.
Cena? Jak można było się spodziewać po Ressence. 36 000 CHF Lub około 40 800 dolarów amerykańskich, porównywalne euro. To niewiele – ale dla tych, którzy wiedzą, co ich czeka, jest to całkowicie uzasadnione.
Ressence wyprodukował zegarek sportowy. A świat się nie skończył – po prostu zrobiło się ciekawiej.
Ressence Type 7 to zegarek, który nie jest hołdem dla przeszłości, lecz zaproszeniem do przyszłości. Firma Ressence po raz kolejny udowodniła, że można uszanować tradycję zegarmistrzowską, jednocześnie całkowicie ją redefiniując.
To nie jest zegarek dla każdego. Jednak dla tych, którzy kiedykolwiek chcieli nosić mechaniczne dzieło sztuki, które potrafi jednocześnie wskazywać czas w wielu wymiarach, jest to zegarek wart każdej sekundy – i każdej strefy czasowej.