Kiedy Rolls-Royce ujawnia nową paletę kolorów, nie chodzi tylko o lakier. To jest manifest. A co z Rolls-Royce'em Specterem Velvet Orchid? To kwiatowy hołd złożony bogom designu. Czytaj dalej – ta historia brzmi jak ekskluzywny materiał.
Nie wszystkie nowiny ze świata motoryzacji są warte drinka i krawata. A kiedy Rolls-Royce'a prezentuje nową edycję swojego elektrycznego supercoupe, Spectre – Rolls-Royce Specter Aksamitna Orchidea– i to podczas wydarzenia Chelsea in Bloom – wiemy, że chodzi o coś więcej niż tylko samochód. To dzieło sztuki. Na wyzwanie modowe. Aby ukazać angielski urok zamknięty w aksamitnej orchidei.
Rolls-Royce Spectre Velvet Orchid to wyjątkowy hołd marki Rolls-Royce złożony naturze, kolorowi i klasie. I tak, elektrycy również. Nadwozie w odcieniu „Velvet Orchid” z ręcznie malowanym paskiem w kolorze „Peony Pink” przywodzi na myśl perfumy, a nie salon samochodowy. Ale nie daj się zwieść – pod tym kwiatowym tłem kryje się prawdziwy potwór elektryczny.
Róża z mięśniami: specyfikacje pachnące potęgą
Rolls-Royce Spectre Velvet Orchid to technicznie rzecz biorąc nadal ten sam Spectre, który wywołał porażenie prądem w klasie luksusowych GT, gdy zadebiutował:
- Dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 430 kW (585 KM)
- Moment obrotowy 900 Nm – wystarczy, aby rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 4,5 sekundy
- Bateria o pojemności około 102 kWh i zasięgu do 530 km (WLTP)
- Maksymalna prędkość? Najwyraźniej nie jest to już kwestia etykiety, ale prawdopodobnie powyżej 250 km/h (155 mph)
- Konsumpcja? Między 22,2–23,6 kWh/100 km
- Waga? Prawie trzy tony elegancji – od 2903 do 2975 kg
- Platforma: „Architektura luksusu” – tak, to samo co Phantom. Ponieważ Rolls nie eksperymentuje, tworzy klasykę.
Współczynnik aerodynamiczny 0,25? Najlepszy w historii marki. Gdyby to było możliwe, nadwozie to byłoby jeszcze bardziej eleganckie niż dama w wieczorowej sukni na balkonie opery.
Szczegóły dla arystokratów, nie influencerów
Wnętrze pozostaje tajemnicą, ale jeśli przypomnimy sobie wcześniejsze projekty inspirowane botaniką – takie jak Phantom Cherry Blossom i Daisy Cullinan – możemy spodziewać się eksplozji ręcznie wykonanych detali, inkrustowanych motywów kwiatowych, a prawdopodobnie także czegoś, co będzie zawierało zapach orchidei zamknięty w ekskluzywnych perfumach do kabiny samochodu. Bo oczywiście – czemu nie?
Wniosek: Kiedy elektryczność zakłada smoking
Spectre Velvet Orchid to nie jest po prostu kolejny Rolls-Royce. To powitanie wiosny w języku bogaczy. To delikatny gest świadczący o podejściu do projektowania w świecie, który staje się coraz bardziej elektryzujący, ale nie mniej luksusowy. To dowód na to, że nawet elektromobilność może pachnieć jak szafa, w której cenniku jest więcej niż trzy cyfry.
Cena – Rolls-Royce Specter Velvet Orchid? Nieoficjalnie mówi się o kwocie 400 000 euro i więcej. Ale szczerze mówiąc – jeśli musisz pytać, prawdopodobnie cię na to nie stać. Widmo aksamitnej orchidei to samochód dla tych, którzy mają już Picassa w garażu i co najmniej trzy karnety na Wimbledon.