W swoim najnowszym projekcie francuski projektant Ora-ïto połączył siły z francuskim przedsiębiorcą Markiem Simoncim, aby stworzyć rower Angell. Stylowy rower elektryczny waży zaledwie 13,9 kilograma, a dzięki dotykowemu ekranowi na kierownicy zapewnia sprytną i prostą jazdę po mieście.
Pomysł na Rower Angella można przypisać Simonciemu, który trzy lata temu zadał sobie ważne pytanie: „Co by było, gdybyśmy stworzyli najlepszy rower elektryczny?” Z pomocą projektanta Ora-ïte udało mu się. Tak powstał piękny rower z aluminium i włókna węglowego.
Jest u steru ekran dotykowy, który pozwala użytkownikowi być na bieżąco z prognozą pogody, informacjami o jakości powietrza, poziomie baterii, prędkości i spalonych kaloriach. Rower Angell również się chwali wyjmowana bateria, ważące mniej niż 2 kilogramy i światła hiperboliczne. Akumulator ładuje się w dwie godziny, ale żeby przyszły właściciel nie musiał się martwić, akumulator też ma automatyczny system zamykania, co chroni go przed kradzieżą.
Oprócz tego, że jest jednym z najlżejszych rowerów elektrycznych na świecie, rower Angell oferuje również użytkownikom trzy różne tryby jazdy: jazda swobodna, jazda z nawigacją i jazda sportowa, z maksymalną prędkością 25 km/h oraz autonomia 70 kilometrów.
Rower jest dostępny w kolorze czarnym lub srebrnym i jest dostępny na zamówienie za dopłatą 2690 euro. Wiele dodatków jest dostępnych za opłatą, np błotniki, kosze drewniane, kaski, maski ochronne na twarz itp.
Galeria: rower Angell
Więcej informacji:
angell.rower