Jeśli ktoś powie Ci, że telefon za 499 euro oferuje „niesamowitą inteligencję”, przygotuj się na dwie możliwości: albo to chwyt marketingowy, albo telefon naprawdę zaskoczy Cię swoimi sztuczkami z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Wprowadzając na rynek nową generację telefonów Samsung Galaxy A56, A36 i A26, Samsung stawia na sztuczną inteligencję, którą znamy już z droższej serii S25, i udostępnia ją szerszemu gronu odbiorców. Ale – ile tak naprawdę dostajesz sztucznej inteligencji i czy jest to wystarczająco dużo, aby opłacało się ją ulepszać?
Główna innowacja Samsung Galaxy A56? Edycja obrazu przy użyciu sztucznej inteligencji. Jeśli kiedykolwiek zrobiłeś grupowe zdjęcie i zauważyłeś, że przynajmniej jedna osoba mrugnęła (zawsze!), to nowa funkcja sztucznej inteligencji Ci w tym pomoże. Samsunga Seria A, twój wybawca. Najlepsza twarz pozwala na zamianę twarzy na zdjęciu i wybranie momentu, w którym nikt nie wygląda jak zombie w środku przemówienia. Tak, Piksel Google ma coś podobnego – ale teraz możemy mieć tę funkcję także w telefonie za połowę ceny.
Ponadto Samsung udoskonalił tę funkcję usuwanie obiektów, dodałem kilka nowych filtrów i wprowadziłem Google Zakreśl, aby wyszukać – przeszukuj ekran jednym ruchem palca. Funkcja ta pojawiła się w niektórych modelach A w zeszłym roku i staje się standardem nawet w tańszych urządzeniach.
Najciekawsze wiadomości? Sześć lat aktualizacji. Tak, dobrze przeczytałeś. Android 15 w momencie premiery i sześć lat aktualizacji – to dłuższe wsparcie oprogramowania niż w przypadku większości laptopów.
Niewielkie zmiany na zewnątrz, trochę więcej mocy w środku
Galaxy A56 jest nieco większy od swojego poprzednika, modelu A55. Ekran ma teraz przekątną 6,7 cala (wcześniej 6,6), a następnie A36 z ekranem o przekątnej 6,7 cala (wcześniej 6,6) i A26, który również zyskał kilka milimetrów i ma teraz panel o przekątnej 6,7 cala (wcześniej 6,5). Wszystkie trzy mają Częstotliwość odświeżania 120 Hz, co doskonale sprawdza się przy płynnym przeglądaniu stron internetowych i grach.
Kamera? Nie ma żadnych większych niespodzianek. Model A56 ma główny aparat o rozdzielczości 50 MP, ultraszerokokątny o rozdzielczości 12 MP i makro o rozdzielczości 5 MP. Z przodu? 12MP, czyli krok wstecz od 32MP, który miał A55.
A jeśli chodzi o procesor? A56 wygrywa nowy Exynos 1580, podczas gdy A36 nalega na Procesor Snapdragon 6 trzeciej generacji – procesor z zeszłego roku. Każdy ma Bateria 5000mAh, Jednakże tylko A56 i A36 obsługują ładowanie 45 W.
I jeszcze jedna ciekawa rzecz: Samsung po raz pierwszy dodaje do modelu A26 wodoodporność IP67.
Cena i (nie)niespodzianki w pudełku
Choć są to telefony średniej klasy, ceny nie są już takie niskie nadal:
- Galaxy A56 – 499 euro
- Galaxy A36 – 399 euro
- Galaxy A26 – 299 euro
Będą dostępne w Europie od 19 marca 2025 r., a w USA nieco później.
Oczywiście, skoro to Samsung, to jest w pudełku mniej niż wcześniej – nie ma ładowarki. Chociaż modele A56 i A36 obsługują szybkie ładowanie o mocy 45 W, ładowarkę tę należy zakupić osobno.
Czy warto dokonać aktualizacji?
Jeśli już masz Galaxy A55 lub A35 – nie ma wielkich powodów, aby zmieniać – chyba że naprawdę kuszą Cię dodatkowe funkcje sztucznej inteligencji lub nie możesz się doczekać sześciu lat aktualizacji. Jeśli jednak posiadasz starszy telefon (A33, A53 lub podobny), wówczas A56 lub A36 wnoszą na tyle dużo udoskonaleń, że modernizacja jest opłacalna. ma sens.
Samsung stawia na sztuczną inteligencję, rozszerzając wsparcie i nieznacznie powiększając ekrany – ale jednocześnie po cichu obniża rozdzielczość kamery do selfie i oczekuje, że użytkownik sam zadba o ładowarkę.
Witamy w przyszłości smartfonów. Więcej sztucznej inteligencji, mniej dodatków w pudełku.