fbpx

Koncepcja Škody 110 R: Elektryczne coupe marzeń, które nigdy nie pojawi się na drogach

Legenda Skody

Škoda 110 R
Zdjęcie: Skoda

Wyobraź sobie: wąskie drogi Czech, zachodzące słońce, a Ty siedzisz za kierownicą eleganckiego coupé, które łączy urok lat 70. z technologią przyszłości. Škoda 110 R Concept to właśnie to – cyfrowe arcydzieło, które wskrzesza legendarną nazwę, ale zamiast ryku czterocylindrowego silnika z przeszłości oferuje cichą moc elektryczności. Ale zanim się za bardzo podekscytujesz, ostrzegam: ten samochód istnieje tylko na ekranach. Szkoda, prawda?

Oryginalny Skoda 110 R, który ujrzał światło dzienne w 1970 roku, był samochodem marzeń klasy robotniczej. Z silnikiem z tyłu i napędem na tylne koła, był przystępny cenowo, ale wciąż drogi – kosztował około 78 000 koron czeskich, co w tamtym czasie stanowiło równowartość 40 miesięcznych pensji. Mimo to znalazł 57 085 nabywców w ciągu dziesięciu lat produkcji (do grudnia 1980 roku). Ważąc zaledwie 880 kg (1940 funtów) i generując skromne 38 kW (52 KM), rozpędzał się do 100 km/h (62 mph) w 19 sekund. Według dzisiejszych standardów wolniejszy niż ślimak na valium, ale wtedy? Prawdziwa gwiazda.

Nowy koncept 110 R, część serii Škody Ikony zyskują nową odsłonę, jest dziełem projektanta Richarda Šveca, który przekształcił starą ikonę zgodnie z językiem projektowania marki. Nowoczesny SolidnyZapomnij o liniach retro – to coupé jest ostre, minimalistyczne i pełne futurystycznych detali.

Zdjęcie: Skoda
Zdjęcie: Skoda

Zapierający dech w piersiach design

Škoda 110 R Concept to wizualna uczta. Z przodu czarny pasek zasłania czujniki, nadając samochodowi czysty, wręcz tajemniczy wygląd. Przesuwane reflektory i tylne światła? Tak, poproszę! Bez klasycznych klamek i z kamerami bocznymi zamiast lusterek, profil jest gładki jak James Bond po goleniu. Aerodynamiczne felgi i funkcjonalne wloty powietrza pod tylnymi szybami bocznymi nawiązują do oryginału, który miał wloty powietrza do chłodzenia silnika. Z tyłu, emblemat S 110 R – małe, ale wymowne przypomnienie dziedzictwa.

Specyfikacja techniczna nie została ujawniona, ponieważ jest to koncepcja, która istnieje wyłącznie w świecie cyfrowym. Gdybyśmy jednak pomarzyli, to coupé byłoby lekkie jak piórko – być może nawet lżejsze niż 880 kg oryginału. Silnik elektryczny prawdopodobnie oferowałby błyskawiczne przyspieszenie, dalekie od 19 sekund w oryginale, i prędkość maksymalną przewyższającą skromne 145 km/h (90 mph) poprzednika. Pojemność akumulatora? Prędkość ładowania? Twoje przypuszczenia są równie trafne, jak moje, ale biorąc pod uwagę elektryczne modele Skody, takie jak Enyaq, moglibyśmy oczekiwać akumulatora o pojemności około 77 kWh i ładowania z mocą do 135 kW.

Zdjęcie: Skoda / Model 110r

Dlaczego nie jest to rzeczywistością?

Rzeczywistość uderza jak zimny prysznic

Koncept Škody 110 R jest piękny, ale żałośnie niepraktyczny. Segment coupé kurczy się szybciej niż warstwa ozonowa w latach 80. Dodaj do tego elektryczny układ napędowy, który podnosi cenę, i brak prestiżu Škody w świecie samochodów sportowych, a otrzymasz przepis na projekt, który zaszokuje księgowych. Grupa Volkswagen wolałaby postawić na Audi (z modelem Concept C) lub Porsche (nadchodzący elektryczny Boxster/Cayman). Gdyby grupa zdecydowała się na niedrogi samochód sportowy, prawdopodobnie nosiłby on logo VW – wystarczy przypomnieć sobie nieszczęsnego BlueSporta, który nigdy nie trafił na drogi.

Zdjęcie: Skoda
Zdjęcie: Skoda

Co cię tak naprawdę ekscytuje?

Choć 110 R Concept to jedynie cyfrowy miraż, to dowód odwagi projektowej ŠKODY. Minimalistyczne linie, śmiałe detale i nawiązanie do historii pokazują, że marka potrafi marzyć – i marzyć pięknie. Gdyby ten samochód istniał naprawdę, byłby idealny dla tych, którzy szukają czegoś innego, czegoś, co łączy nostalgię z nowoczesną technologią. A kto wie? Może kiedyś ŠKODA zaskoczy nas elektrycznym coupé, które faktycznie pojawi się na drogach.

Zdjęcie: Skoda
Zdjęcie: Skoda
Zdjęcie: Skoda
Zdjęcie: Skoda

Wnioski: Sen, który chcemy przeżyć

Koncept Škody 110 R jest niczym list miłosny do miłośników motoryzacji – pełen pasji, ale bez obietnicy spełnienia. To dowód na to, że Czesi potrafią stworzyć coś, co ekscytuje, nawet jeśli tylko w formie cyfrowej. Choć nie ma szczegółów technicznych, możemy sobie wyobrazić lekkie, szybkie i eleganckie elektryczne coupé, które przyciągałoby wzrok na drodze. Cena? Prawdopodobnie byłaby zbyt wysoka dla przeciętnego nabywcy Škody, ale pomarzyć można. I choć ten samochód nigdy nie zniknie z ekranu komputera, daje nam nadzieję, że Škoda wciąż potrafi stworzyć coś, co przyspiesza bicie serca. A teraz, Škodo, daj nam coś takiego w realnym świecie!

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.