fbpx

TikTok AI Alive: Kiedy selfie stają się prawdziwymi gwiazdami wideo

Kiedy sztuczna inteligencja zamienia zdjęcia w angażujące historie wideo.

TikTok AI Alive
Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

Nowa funkcja AI w TikToku – TikTok AI Alive – zamienia statyczne zdjęcia w animowane filmy. Brzmi jak magia? To jest. Ale z większą ilością metadanych. TikTok AI Alive – zmieni sposób, w jaki postrzegasz treści generowane przez sztuczną inteligencję.

Jeśli kiedykolwiek marzyłeś, aby Twoje selfie poruszało się jak na starych czarodziejskich albumach z Harrym Potterem, TikTok ma dla Ciebie dobrą wiadomość. Funkcja AI Alive TikToka ożywia Twoje zdjęcia i zamienia je w mini spektakle filmowe. Oczywiście z filtrami bezpieczeństwa, żeby nikt przypadkowo nie ożywił zdjęcia ze starej galerii gościa.

Zdjęcie: TikTok

Kiedy TikTok wprowadza nową funkcję, świat na chwilę się zatrzymuje. Fakt! Albo przynajmniej jego najbardziej entuzjastyczna część – pokolenie Z i ich niewyczerpane archiwa selfie. Najnowszy trik technologiczny TikTok Labs nazywa się AI Żyje a w zasadzie oznacza to: robisz zdjęcie, a aplikacja tworzy z niego wideo. Nie, to nie jest deepfake. Nie, nie ma żadnych bębnów. Jest coś trzeciego – magia w wersji TikToka.

Fotografia nie jest już celem końcowym – TikTok AI Alive

TikTok AI Alive działa w ramach kamery Story, gdzie większość użytkowników spędza większość dnia na przewijaniu, filmowaniu, pozowaniu i stosowaniu filtrów. Użytkownik wybiera zdjęcie, klika ikonę AI Alive i – bum – na niebie zaczynają się poruszać chmury, twarz nieco bardziej się uśmiecha, a w tle zaczyna bulgotać ocean. Jeśli to brzmi znajomo, nie jesteś sam.

Sora z OpenAI (tak, ten sam, który wprowadził ChatGPT do Twojego życia) od pewnego czasu rozwija technologię, która umożliwia generowanie filmów z opisów tekstowych. Meta od dawna eksperymentuje z różnymi formami „żywego” malarstwa. W tym wyścigu o to, kto pierwszy stworzy własny film, TikTok tym razem przekroczył linię mety tylko raz – ale tylko na razie.

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

Metadane, które szepczą: „To jest sztuczna inteligencja”

TikTok oczywiście zdaje sobie sprawę, że wkrótce stanie się to potencjalnym nowym frontem do generowania podejrzanych treści. Dlatego przeszli w „tryb pełnej przejrzystości”: każdy film stworzony za pomocą AI Alive jest oznaczony jako „wygenerowany przez sztuczną inteligencję” i zawiera metadane C2PA. To standard techniczny, dzięki któremu nawet po pobraniu i udostępnieniu filmu będziesz mieć pewność, że jest on wytworem wyobraźni maszyny, a nie człowieka.

Oznacza to, że jeśli Twoja babcia udostępni w grupie WhatsApp filmik z udziałem sztucznej inteligencji z podpisem „Spójrz na fale w Izoli”, możesz teraz sprawdzić, czy to prawdziwa Izola, czy też wersja koszulki wygenerowanej komputerowo z TikToka.

Zdjęcie: Jan Macarol / Ai art

Bezpieczeństwo, bo to już nie tylko zabawa

AI Alive ma także wbudowane mechanizmy bezpieczeństwa, które sprawdzają oryginalne zdjęcie i tekst zanim cokolwiek zamieni się w wideo. Ponadto użytkownicy mogą zgłaszać treści naruszające wytyczne społeczności, a TikTok obiecuje zająć się tymi zgłoszeniami, a nie tylko archiwizować je w cyfrowej skrzynce odbiorczej.

Co to oznacza dla przyszłości?

AI Alive to nie tylko fajny chwyt fabularny, ale także wskazówka, w jakim kierunku zmierza tworzenie treści. W czasach, gdy każdy może w minutę odtworzyć filmik, granica między rzeczywistością a fikcją zaciera się jeszcze bardziej. W ten sposób TikTok oferuje narzędzie, które jest zarówno zabawką, jak i potencjalnym narzędziem przyszłego krajobrazu medialnego.

Pozostaje pytanie, czy jest to przyszłość komunikacji wizualnej, czy po prostu kolejny krok w kierunku przesytu treścią. Na razie, jeśli masz zdjęcie, możesz też nagrać wideo. Tylko nie zapomnij, kto to stworzył.


Wniosek?
TikTok po raz kolejny zabiera nas w miejsce, w którym sztuczna inteligencja nie jest już tylko tłem, ale główną atrakcją. I choć brzmi to zabawnie (bo takie jest), technologia ta jest zarówno cudowna, jak i złowroga. W świecie, w którym zdjęcia mówią, nawet te, których nigdy nie zrobiłeś, przemówią.

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.