Od lat słyszymy o pojawieniu się elektrycznego samochodu dla ludu, który w końcu obali mit, że pojazdy elektryczne są przeznaczone wyłącznie dla cyfrowych nomadów i entuzjastów kryptoportfeli. Tesla jest w centrum akcji – i teraz wydaje się, że przedstawia swoją najbardziej ambitną obietnicę: Model Q, nazwany tak, jakby został wynaleziony przez wynalazcę Bonda lub parodię samego siebie. 12 czerwca 2025 r. Elon Musk pojawi się na scenie w Austin i – mamy nadzieję – zaprezentuje swój nowy wizjonerski trik. Tym razem nie będzie to po prostu kolejny samochód, ale potencjalnie największy przełom w mobilności elektrycznej dla mas.
Słyszeliśmy o przybyciu... od wielu lat. samochód elektryczny dla ludu, co ma ostatecznie obalić mit, że pojazdy elektryczne są przeznaczone wyłącznie dla cyfrowych nomadów i entuzjastów posiadających portfele kryptowalutowe. Tesli jest w centrum akcji – i teraz wydaje się, że składa swoją najbardziej ambitną obietnicę: Modelka Q, nazwany tak, jakby został wynaleziony przez wynalazcę związanego z Bondem lub był parodią ich samych. 12 czerwca 2025 r. będzie w Austin Elon Musk wszedł na scenę i – mamy nadzieję – przedstawił swój nowy wizjonerski trik.
Tym razem nie chodzi tylko o kolejny samochód, ale o potencjalny największy przełom w elektromobilności dla mas.
Co wiemy? Co podejrzewamy? I gdzie jest królik, jeśli nie cały cyber-królik, w krzakach? Przejrzyjmy najnowsze informacje, komentarze ze społeczności motoryzacyjnej i zastanówmy się, czy Model Q naprawdę będzie tym jedynym. „elektryczny żuk na XXI wiek”.
Jeśli projektanci wzięli za podstawę Model 3, podnieśli go i „umieścili” na jego podstawie coś nowego.
Małe SUV-y cieszą się popularnością w UE.
Najnowsze informacje i oficjalne oświadczenia (do 5.6.2025)
W firmie Tesla komunikacja to swego rodzaju połączenie objawienia i poezji – i w tym duchu firma potwierdza, że jest nowy, tańszy model w drodzeW raporcie kwartalnym napisali, że będą „Produkcja pojazdów na nowej platformie, w tym modeli bardziej przystępnych cenowo, rozpocznie się w pierwszej połowie 2025 roku”. Elon Musk nie jest znany ze skromności w kwestii terminów, więc „pierwsza połowa 2025 r.” przetłumaczone jako cokolwiek od sierpnia do… powiedzmy wiosny 2026.
Niemniej jednak jest to Dyrektor finansowy Vaibhav Taneja wprost stwierdził, że plan na czerwiec pozostaje. A jeśli to się naprawdę wydarzy, będzie to swego rodzaju cud – Tesla wyprodukuje pojazd w rekordowym czasie, na podstawie istniejące platformy, co oznacza: brak zmian w produkcji, po prostu o wiele „szczuplejsza” wersja istniejącego modelu. Tak, tak jak w przypadku linii lotniczych, gdzie podstawowy bilet obejmuje miejsce i tlen – wszystko inne jest dodatkiem.
Lars MoravyGuru inżynierii Tesli ujawnia, że nadchodzące modele będą „podobne do tych, które już robimy”. Co oznacza, że Model Q może być dziecięca wersja Modelu Y – mniejsza, lżejsza, bardziej plastikowa, ale (mam nadzieję) wciąż przyzwoita Tesla. Sam Musk niedawno stwierdził, że „zwykły model za 25 000 dolarów nie ma sensu” – ale teraz, jak widać, ma o wiele więcej sensu. Zwłaszcza dla inwestorów.
Wydarzenie 12 czerwca odbędzie się zgodnie z zapowiedzią przeznaczony głównie do prezentacji robotaksj, ale wielu sugeruje, że Model Q będzie przynajmniej niejasno przedstawione jako część szerszej wizji przyszłej mobilności. Czy możemy więc oczekiwać crossovera bez kierownicy? Być może. Czy możemy oczekiwać tylko renderów i kilku entuzjastycznych tweetów? Bardzo możliwe.
Komentarze i oceny mediów motoryzacyjnych
Krajobraz mediów motoryzacyjnych jest mieszanką entuzjazmu, umiarkowanego sceptycyzmu i subtelnej kpiny. Wewnątrz pojazdów elektrycznych informuje, że „Tesla nadal upiera się przy wprowadzeniu nowego modelu już w 2025 roku” co biorąc pod uwagę dzisiejsze tempo rozwoju motoryzacji, brzmi niemal jak optymizm startupu w ostatniej rundzie finansowania.
MotorTrend ostrzega, że może to być po prostu „przycięta wersja” Modelu Y lub 3 — co oznacza: żegnaj oświetlenie ambientowe, witaj materiałowe siedzenia. Jeśli „chodzi jak kaczka i kwacze jak kaczka”, pisze InsideEVs, to prawdopodobnie jest to Model Y bez skóry, z twardym plastikiem i jednym przyciskiem. Ale hej — Jeśli cena będzie dobra, to będzie to kaczka, która potrafi latać..
Elektryczny ale ostrzega przed zmianą strategii: najpierw czekaliśmy rewolucyjny Model 2 z nową platformą, teraz dostajemy praktyczna ewolucja modelu Y z kilkoma fryzuramiWygląda na to, że Elon Musk dał pierwsze skrzypce robo-taksówkom – a Model Q będzie, jeśli w ogóle, akompaniatorem chóralnym.
Samochód i kierowca I Auto Ekspres Oni również nie są zbyt entuzjastycznie nastawieni – spodziewają się ceny ok. 30.000 €, który jest już na granicy między „samochodem dla ludu” a „samochodem, na który ludzie patrzą na kalkulatorze leasingowym ze smutkiem w oczach”. A jednak: jeśli Tesla osiągnie zasięg, cenę i technologię, konkurencja będzie miała kłopoty.
Oceny analityków i wpływ na rynek pojazdów elektrycznych
Analitycy są podzieleni jak goście na weselnym obiedzie: jedni są optymistami, inni balansują na granicy cynizmu. Gary Czarny z Future Fund mówi, że jest sceptyczny – jeśli Model Q jest po prostu „odchudzoną wersją” Modelu Y, to może to być ten model kanibalizowany istniejąca oferta. Co nie jest dokładnie dietą biznesową, której chcesz.
Ale mimo wszystko – rynek pojazdów elektrycznych rozwija się szybko, szczególnie w niższych segmentach cenowych. Tesla tutaj nie ma wyboru – jeśli chce sprzedać 20 milionów pojazdów rocznie, musi mieć coś na każdą kieszeń (i co najmniej trzy kontynenty). Chińczycy ze swoimi Mewa BYD i tym podobne już podbijają Europę samochodami, które kosztują mniej niż nowa kuchnia w Ikei. Tesla musi pokazać, że ona też może grać w tę grę.
Porównanie z konkurencyjnymi modelami
Jeśli Model Q naprawdę oferuje zasięg około 480 km, Akumulator 50 kWh I cena pomiędzy 25 000 a 30 000 €, będzie to silna, być może nawet brutalnie konkurencyjna oferta. Pytanie tylko: Ile będzie modeli Tesla w ofercie? Jeśli straci zbyt wiele w imię ceny, będzie to po prostu „samochód elektryczny z logo” – nie będzie to już wymarzony cyfrowy produkt na kółkach, jakiego oczekują użytkownicy.
Wniosek
Czwartek, 12 czerwca 2025 r., będzie dniem ujawnienia – lub po prostu kolejnym dniem w kalendarzu Tesli pełnym obietnic, prezentacji i prototypów, które za rok nadal nie trafią do produkcji. Ale pomimo wszystkich zastrzeżeń, optymizm pozostaje:jeśli Tesla naprawdę wprowadzi na rynek Model Q z obiecaną specyfikacją, to może oznaczać początek masowej elektryfikacji dróg.
Tesli brakuje Modelu 1 – pewnego rodzaju miejskiego SUV-a.
Elon Musk znów będzie w centrum uwagi – tym razem jako sprzedawca wizji, w której każdy może zaparkować Teslę przed swoim blokiem. Jeśli cena będzie odpowiednia, zasięg będzie konkretny, a model przynajmniej w przybliżeniu wykończony, możemy faktycznie go dostać. nowy błąd eryBez zapachu benzyny, z własnym aromatycznym, elektrycznym dotykiem.
Do tego czasu – trzymamy ładowarki. I oddech.