Wraz z pojawieniem się yucci, czyli młodych miejskich kreatorów, pogłębił się „kryzys” hipsterów, ponieważ pokolenie Y skłania się teraz ku wyrafinowanemu stylowi. Krzaczaste brody to passé, co jest poważnym ciosem dla kultury hipsterów, ponieważ była jedną z jej cech charakterystycznych. Post-nastoletni buntowniczy duch, odzwierciedlony w zarostu, dzwoni więc dzwonkiem. Brody, niegdyś symbol męskości, teraz wyszły z mody i nie bez powodu.
Krzaczaste brody należą już do przeszłości. Wyjaśnił to na własnym przykładzie Jola Aleksander, modelka i blogerka modowa, który po dwóch latach obfitego zarostu zauważył, że ma brodę nie pomaga mu w karierze. Raczej je ogranicza. Agent powiedział mu, że domy mody nie zatrudniają go ze względu na brodę. Już tego nie szukają, powiedział mu. W międzyczasie to zrobiłeś na Instagramie, gdzie profil założył dwa lata temu tj u szczytu „bradomanii”, na potrzeby licznych kampanii modowych (dla True Religion, Silver Jeans, Alternative Apparel,...) zebrano wielu naśladowców.
Jednak liczba ta drastycznie spadła, gdy pozbył się brody. Podobnie jak mężczyzna bez brody na zdjęciu, z dnia na dzień miał o osiem tysięcy mniej obserwujących. Teraz odzwyczaja się od nich małymi kroczkami. Dziś nie jest już łatwo znaleźć owłosioną modelkę.
CZYTAJ WIĘCEJ: Oto 6 najmodniejszych męskich brod 2015 roku
Być hipsterem to znaczy być gwiżdżonym Kultura korporacyjna. Teraz widzimy, że nowi „millenialsi”, ty yucci, pracują w nietradycyjnych środowiskach, gdzie w pracy noszą to, czego dusza zapragnie i w ten sposób swobodnie wyrażają siebie.
Yuccie - Młoda Twórcza Miejska
Dodała także swój do trendu bez brody nowoczesna technologia. Świeży, minimalistyczny i czysty. Dlatego na brodę nie ma tutaj miejsca. Jeffa Lauba, współzałożycielka marki produktów do pielęgnacji ciała Blinde Barber, twierdzi, że tak opieka, zwłaszcza skóra, doświadcza pewnego rodzaju renesans, zwłaszcza teraz, gdy pozbyliśmy się tego terminu metroseksualiści. Mianowicie mężczyźni stają się coraz bardziej pewni siebie, jeśli chodzi o dbanie o swój wizerunek, bo teraz nie oznacza to tak dużego ryzyka straty obrazy męskości i męskości.