Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że Urbanoid Booba to po prostu kolejny futurystyczny robot odkurzający. Jego linie, zaokrąglona obudowa i kompaktowy wygląd rzeczywiście przywodzą na myśl urządzenie z katalogu inteligentnych domów. Ale Booba wcale nim nie jest – to przyczepa kempingowa, którą Urbanoid określa jako najmniejszą i jedną z najlżejszych na świecie.
Przyczepa Miejski Booba Mierzy zaledwie 3,3 metra długości, waży 240 kilogramów i jest tak lekki, że bez problemu można go holować elektrycznym samochodem miejskim. Co go wyróżnia? Po zaparkowaniu rozkłada się i nadmuchuje w kilka minut, zamieniając w wygodny namiot z całym podstawowym wyposażeniem dla pary, a nawet małej rodziny.
Design pomiędzy samochodem a walizką
Urbanoid Booba został zaprojektowany z myślą o motoryzacji – jego światła, a nawet widoczne „wydechy” (w jednym z nich ukryty jest zewnętrzny prysznic) sprawiają wrażenie eleganckiego roadstera, a nie kampera. Żebrowana górna część przypomina twardą walizkę, ale kryje w sobie przemyślaną funkcjonalność: kompaktowy komfort namiotu i praktyczność przyczepy.
Z miasta na łono natury bez komplikacji
Kemping to zawsze kwestia stylu – niezależnie od tego, czy mówimy o luksusowych kamperach, czy minimalistycznych namiotach. Urbanoid Booba oferuje coś pomiędzy: rozwiązanie dla wszystkich, dla których rozbijanie namiotów i rozkładanie dużych przyczep jest zbyt czasochłonne. Dzięki niewielkim rozmiarom przyczepę łatwo zaparkować, a jej rozłożenie nie wymaga ani umiejętności, ani czasu – za pomocą pompki ręcznej lub elektrycznej można ją przekształcić w namiot w ciągu kilku minut.
Po rozłożeniu wnętrze przekształca się w przytulną przestrzeń z okrągłą ławą, obrotowym stołem i łóżkiem o wymiarach 185 x 137 centymetrów. Wieczorem można je przekształcić w sypialnię dla dwóch dorosłych i dziecka.
Przyjazny dla garażu i gotowy do sprzedaży
Kolejną zaletą Booby jest to, że można ją bez problemu zaparkować w domu. Po złożeniu jest tak mała, że nie zajmuje dużo miejsca, a dzięki specjalnemu podnośnikowi można ją nawet ustawić pionowo, oszczędzając miejsce w garażu.
Urbanoid po raz pierwszy zaprezentował Boobo na początku tego roku, a odbiór był niezwykle pozytywny. Firma ogłosiła, że przedsprzedaż ruszy w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Chociaż cena nie została jeszcze ujawniona, jest jasne, że Boobo będzie znacznie bardziej przystępna cenowo niż tradycyjne przyczepy.
Wniosek: Urbanoid Booba
Booba to dowód na to, że przyszłość kempingu niekoniecznie leży w coraz większych i bardziej luksusowych pojazdach. Czasami prawdziwa wolność tkwi w tym, że wszystko, czego potrzebujesz na ucieczkę na łonie natury, jest zapakowane w stylową „walizkę na kółkach”, którą z łatwością holuje nawet mały samochód elektryczny.
To nie jest po prostu zwiastun, ale mobilny pomysł na to, jak szybko, łatwo i w wielkim stylu oderwać się od codzienności.