Red Bull Frozen Rush to wyjątkowe wyścigi terenowe po śniegu, które atrakcyjnością przewyższają nawet wyścigi ciężarówek. Pierwsza z nich została przeprowadzona ciężarówkami w 2014 roku, a w tym roku na miejsce zbrodni (ośrodek narciarski Newry w stanie Maine, USA) wróciły zmodyfikowane skutery śnieżne i przeprowadziły brawurowe manewry, które zapierają dech w piersiach.
Red Bull Frozen Rush to wyjątkowa rasa stosunkowo nowego formatu, która zyskuje na popularności. Możesz przekonać się sam, dlaczego tak się dzieje. Konceptualnie o to chodzi wyścig stadionowy, który odbywa się na stoku narciarskim i jest usiana wieloma skokami i karkołomnymi zakrętami. Można też powiedzieć, że tak to oktanowa wersja skicrossu.
Zasady konkursu są proste. Jeden zawodnik musi pokonać innego na torze. Jak to mówią, wrażenia są podczas jazdy połączenie łodzi wyścigowej i sandraila, terenowy pojazd silnikowy do jazdy po pustyni, z tą różnicą, że pod maską masz od 800 do 1000 „koni”.
CZYTAJ WIĘCEJ: F1 na śniegu!
Aby wygrać, podobnie jak w skicrossie, potrzebna jest nie tylko wiedza i doświadczenie, ale także odrobina szczęścia. Atrakcyjny film z kolażem najlepszych scen z wyścigu Red Bull Frozen Rush 2016 „wyjaśni” Ci dlaczego.
Więcej informacji:
redbull.com