„Odnalezienie prawdziwej i trwałej miłości nie oznacza, że będziemy mogli ją odczuwać cały czas. Wszystko na świecie porusza się w cyklach”. — Johna Graya
Przeczytaj historię człowieka, który chce ci powiedzieć, żebyś nie tracił ludzi, którzy cię kochają przez głupotę - bo głupota jest ulotna, a miłość może być wieczna.
—
Niszczyłem ją swoją ignorancją, lubiłem, jak za mną biegała, byłem pewien, że nigdy się tym nie zmęczy.
Ale tak właśnie się stało, zdała sobie sprawę, że bawię się jej uczuciami. Tęskniłem za jej smsami, telefonami, bez nich dni stawały się puste.
Tak bardzo za nimi tęskniłem, że nieświadomie zacząłem robić to, co ona. Wysyłałem jej wiadomości, na które nie odpowiadała. Zadzwoniłem do niej, a ona nie odpowiadała na moje telefony.
Nienawidziłem jej zachowania, którego właściwie nauczyła się ode mnie, ale nie poddałem się. Po kilku tygodniach napisałam do niej: "Jak się masz?" i ku mojemu zdziwieniu odpowiedziała: "Czuję się świetnie. To cudowne uczucie, kiedy przestajesz zachowywać się głupio. Ale jest jeszcze lepiej, ponieważ role się odwracają i robisz z siebie głupka. Dziękuję."
I wtedy zrozumiałem, spojrzałem na wszystko z innego punktu widzenia. Była przy mnie, kiedy nie wiedziałem, jak to docenić. Nie rozumiałem, ile miłości mi dała i dała.
Pamiętałem wszystko i żałowałem, że odstraszyłem ją swoim zachowaniem. Po prostu zmęczyła się moim brakiem reakcji. Kolejny duży błąd. Martwiła się o mnie, a ja nie zdawałem sobie z tego sprawy. Kiedy powiedziała mi, że pewnego dnia spojrzę wstecz i zobaczę wszystkie swoje błędy, nie uwierzyłem jej.
Ale dopiero teraz zdałem sobie sprawę, że puściłem najlepszą rzecz, jaką miałem – ją”.