Z okazji 30. rocznicy rewolucyjnej technologii Citizen Eco-Drive, Citizen wprowadza na rynek limitowaną edycję zegarka AQ4106-26L, który łączy nowoczesną technologię zegarmistrzowską z autentyczną japońską sztuką. Sercem tej wyjątkowej edycji jest ręcznie malowana tarcza z barwionego na indygo papieru washi Tosa, stworzona metodą Murakumo shibori. Citizen po raz kolejny udowadnia, że przyszłość zegarmistrzostwa to zrównoważony rozwój i kunszt.
PozycjaRedaktor wykonawczy
Dołączony26 lipca 2013 r
Artykuły4 741
Jan Macarol jest odpowiedzialnym redaktorem wersji drukowanej i internetowej City Magazine Slovenia. Wraz ze swoimi dwoma asystentami stara się oferować czytelnikom najbardziej wyjątkowe i świeże informacje o kulturze miejskiej, nowinkach technologicznych, modzie i wszystkim, czego miejski nomada potrzebuje, aby przetrwać w pędzącym świecie.
W świecie zegarków modele Rolexa to coś pomiędzy samochodem sportowym, zabytkową rezydencją a symbolem statusu. Albo się je ma, albo się o nich marzy. A podczas gdy na koncie bankowym panuje niepocieszona cisza, Timex dyskretnie uśmiecha się zza kulis – prezentując trzy modele zegarków Timex, które nie próbują być Rolexami, ale wyglądają, jakby mogły nimi być.
Nowa Mazda CX-5 jest niczym popularna restauracja, która postanowiła przejść metamorfozę – trochę więcej przestrzeni, trochę więcej technologii, ale na szczęście ta sama wspaniała kuchnia i kelner, który wciąż zna Cię po imieniu.
Pamiętacie, jak musieliśmy obliczyć „całkowity koszt posiadania” na kalkulatorze, żeby uzasadnić zakup samochodu elektrycznego? To już koniec. Najtańsze samochody elektryczne już są! W 2025 roku na rynku będzie cała masa samochodów elektrycznych, które kosztują mniej niż 25 tysięcy i nie będą zmuszać do jedzenia makaronu instant.
W nowym zegarku Certina DS-X GMT firma Certina połączyła wytrzymałość potrzebną do nurkowania, kompas ułatwiający orientację w terenie oraz prawdziwą „lotniczą” funkcję GMT. Wszystko to zamknęliśmy w lekkiej, 41-milimetrowej obudowie, która kosztuje mniej niż przyzwoity bilet lotniczy.
Przez pięć pokoleń cierpliwie pisaliśmy na pechowo grubym „pilocie” o nazwie Z Fold. Ale w tym roku – niespodzianka! – Galaxy Z Fold 7 w końcu wygląda i działa jak telefon, a nie pilot do klimatyzacji. To samo dotyczy jego młodszego brata, Z Flip 7, który może pochwalić się ekranem od krawędzi do krawędzi i baterią, która nie wyczerpie się w 2025 roku. Ale uwaga: postęp nie jest za darmo. Za Folda zapłacisz około 2000 euro (tak, to dwa bardzo dobre „zwykłe” telefony albo połowa najdroższej hulajnogi elektrycznej, wybierz sam). Zobaczmy więc, dlaczego Samsung próbuje przekonać Cię, że ta cena ma sens.
Nowy Aston Martin Vantage S 2026 to nie rewolucja, a celowe odstępstwo od normy – jakby James Bond założył skórzaną kurtkę zamiast smokingu i zdał sobie sprawę, że naprawdę mu pasuje. Dość tych wskazówek? Czytaj dalej, bo to S to coś więcej niż tylko litera.
Samsung zaprezentował dziś na swoim wydarzeniu Unpacked Samsung Galaxy Watch8 i Watch8 Classic – najcieńsze smartwatche w historii, z amortyzowaną konstrukcją, wyświetlaczem o jasności 3000 nitów i wieloma nowymi funkcjami AI, w tym pomiarem antyoksydantów i wbudowanym Google Gemini. Sprzedaż w Europie rozpocznie się 25 lipca, a ceny zaczynają się od 379 euro, podczas gdy podstawowy model w USA kosztuje 349 euro.
Samsung Galaxy Z Flip 7 oferuje większy zewnętrzny wyświetlacz, 6,9-calowy wewnętrzny AMOLED, procesor 3 nm, aparat 50 MP, baterię 4300 mAh i po raz pierwszy obsługę Samsung DeX. Efekt? Telefon, który składa się jak glamowy telefon retro z lat 2000., ale działa jak kieszonkowy komputer AI.
Samsung właśnie ujawnił swojego najnowszego technologicznego asa w rękawie: Galaxy Z Fold7. Choć jest składany, nie idzie to na kompromis w kwestii wydajności – wręcz przeciwnie. Najcieńszy, najlżejszy i najbardziej kompaktowy Galaxy Fold w historii elegancko łączy sztuczną inteligencję, najwyższej jakości design i funkcje, które zachwycą zarówno entuzjastów technologii, jak i estetycznych perfekcjonistów.
Gdy Land Rover Defender staje się zbyt miękki, a Mercedes-Benz G rozważa zastosowanie botoksu, na scenę wkracza Grenadier Trialmaster X Letech - kultowy samochód terenowy z prześwitem rodem z science fiction wynoszącym 450 mm i ceną, którą zaakceptowałby nawet szwajcarski bank.
Mazda 6e, japońska karta przetargowa z elektrycznym sercem i elegancją sedana, w końcu ujawnia swoje europejskie ceny – i szczerze mówiąc, jeśli spodziewałeś się kolejnej próby elektrycznej z przepłaconą ceną, tym razem czeka cię miła niespodzianka. Mazda może nie być pierwszą nazwą, która przychodzi na myśl, jeśli chodzi o elektryki (dzięki, MX-30), ale 6e udowadnia, że może grać w wielkiej lidze – i to całkiem pewnie.











