fbpx

BYD Dolphin Surf: Najlepszy mały samochód elektryczny 2025 roku, wybaczcie jego nazwę

Wygląda jak Urus, kosztuje jak Sandero. Masz jeszcze jakieś pytania?

BYD Dolphin Surf
Zdjęcie: BYD

BYD Dolphin Surf. Tak, wiem. Brzmi jak nazwa elektrycznej szczoteczki do zębów z TEDi. Ale zanim przewrócisz oczami i wrócisz do Volkswagenów, powiedz mi jeszcze kilka zdań. Ponieważ jest to prawdopodobnie najlepszy miejski samochód elektryczny na chwilę obecną. I nie, nie płacą mi za to, żebym to mówił.

BYD Nie jest to już „chińska firma produkująca samochody, którymi nikt nie chce jeździć”. Nie, teraz to „ta firma kradnie udziały Tesli w rynku europejskim”. I BYD Delfin Surf? To jest ich miejski ninja. Trochę Urusów, trochę Pokemonów, trochę „patrzcie, mam światła LED i się tego nie wstydzę”.


Mierząc 3,99 m długości (dokładnie tyle samo, co Renault Zoe), mając 1,59 m wysokości i 1,72 m szerokości, jest to quasi-SUV dla osób, które nie chcą SUV-a, ale nie chcą też jeździć sześcianem. To, co na pierwszy rzut oka wydaje się jasne: ma charakter. Może to dziwna postać, ale hej, on ją ma.

Zdjęcie: BYD
Zdjęcie: BYD
Zdjęcie: BYD

Trzy pakiety, jedna filozofia: „dajemy dużo za niewiele”

BYD nie komplikuje sprawy. Trzy pakiety:

  • Aktywny (22 900 €):88 koni mechanicznych, akumulator 30 kWh, skromnie, ale nie tragicznie.
  • Wzmocnienie (26 900 €):ten sam silnik co w wersji Active, większa bateria (43,2 kWh).
  • Komfort (30 900 €):156 koni, więcej baterii, więcej zabawek, więcej rozsądku.

A potem BYD mówi: „Wiesz co? Jeśli zamówisz do końca czerwca, damy ci wersję Comfort za 26 900 €”. To tak, jakby pójść na kebaba, zamówić burek, Coca-Colę i spotkać się z uśmiechem kobiety za ladą. Bezpłatny.

Powiedzieli „Delfin”, usłyszeliśmy „rakieta”

Przyspieszenia? Wersja Comfort rozpędza się do 100 km/h w 9,1 sekundy. To prawie jak Golf GTI za połowę ceny Audi A1. Boost, znany pod nazwą „Boost”, jest ironicznie wolniejszy od najsłabszej wersji – ponieważ jest cięższy. Kto w marketingu to nazwał? Prawdopodobnie ktoś z segmentu „wewnętrznych sabotażystów”.

Maksymalny? Prędkość 160 km/godz. Wystarczająco dużo, aby narazić się na utratę prawa jazdy w większości krajów Europy. Czy wyprzedzasz cały sznur kierowców na drodze regionalnej?

Zdjęcie: BYD

Rzeczywisty zasięg: zapomnij o WLTP, posłuchaj doświadczenia

BYD obiecuje 507 km z Boostem. Realistyczny? W mieście 300–400 km. Na autostradzie przy 130 km/h: około 150 km. Czyli dokładnie tyle, ile potrzeba, aby dojechać z Kamnika do pracy w Lublanie i dwa razy więcej do Eurospinu.

Ładowanie? 11 kW trójfazowe w domu. Szybki prąd stały do 85 kW – oznacza to 10–80 % w ciągu 30 minut. W tłumaczeniu: idziesz na kawę, a gdy wracasz, twój samochód jest gotowy na kolejną rundę miejskiego szyku.

Zdjęcie: BYD

Wnętrze: Dobry smak, nawet jeśli masz gorszy dzień

Wnętrze tego małego cudeńka to... cóż, niespodzianka. Wegańska skóra, podgrzewane siedzenia, oświetlenie ambientowe, miękkie materiały, kamera 360° i obrotowy ekran informacyjno-rozrywkowy, który wzbudziłby zazdrość nawet w Volvo.

Czy grafika nie jest trochę retro? Tak, trochę klimatu Androida 4.4. Ale działa. Nawigacja ma sens, Android Auto i Apple CarPlay są już dostępne. Kamera pokazuje więcej niż Netflix. I – siedzenia. Prawdziwe fotele. Gdy już usiądziesz i przymierzysz Clio, nie będziesz wiedział, po co miałbyś chcieć wrócić do któregokolwiek z tych samochodów.

Zdjęcie: BYD
Zdjęcie: BYD

Jazda: Tak, jeździ jak samochód – i bardzo dobrze.

Skręt kierownicy? Ostre i precyzyjne. Przechylanie się na rogach? Minimalny. Przyspieszenia? Wystarczająco, by z uśmiechem wymusić przewagę. I tak, nawet jeśli masz 185 cm wzrostu i siedzisz za Tobą, nie będziesz miał kolan w zębach. Miejski wojownik, który nie wstydzi się swojego imienia na autostradzie. Nawet asystenci pracują bez rzucania cię w krzaki. Izolacja akustyczna jest również solidna, z wyjątkiem sytuacji, gdy wieje wiatr bora – ale to nie Maybach. Poinformowała o tym większość dziennikarzy, którzy w ostatnich dniach mieli kontakt z tym małym dzieckiem w Europie.

Zdjęcie: BYD
Zdjęcie: BYD

Wniosek: Jeśli nie kupisz tego samochodu, to tak naprawdę chcesz tylko logo

Słuchaj, możesz narzekać, że to BYD. Że nie jest to język „niemiecki”, że nie jest to język „zweryfikowany”. Ale potem idziesz na stację benzynową, żeby nauczyć się niemieckiego, zostawiasz tam połowę swojej pensji i bierzesz skuter jako pojazd zastępczy.

Dolphin Surf oferuje wszystko. W cenie, która stanowi poważne zagrożenie dla wszystkich starych marek. Masz dobry silnik, nowoczesny sprzęt, bardziej niż solidne wnętrze i cenę niższą niż wiele używanych Passatów.

A jeśli nadal masz wątpliwości – pomyśl o tym: BYD Dolphin Surf ma 6-letnią gwarancję. Ma serce, ma duszę. I tak, ma też śmieszną nazwę. Ale to imię zawsze będzie Cię rozśmieszało. Podobnie jak prowadzenie tego samochodu.

BYD, odrobiłeś pracę domową. I skopiowałeś od najlepszych.

Zdjęcie: BYD

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.