Rumuńska marka samochodowa produkuje pojazdy użytkowe od połowy lat 60-tych. Dlatego też Manifest nas nie zaskakuje, ponieważ marka, którą Renault kupiło w 1999 roku, zaczęła ostatnio rozwijać się zarówno pod względem stylu, jak i treści. I prezentować coraz ciekawsze produkty.
Dacia zaprezentowała pojazd koncepcyjny MANIFESTO, który może być jak dotąd największym krokiem naprzód w zakresie innowacji. Nazywają to laboratorium. MANIFESTO, czyli elektryczny SUV, wyposażony jest w kilka ciekawych innowacji, które mogą znacząco zmienić rolę firmy w branży motoryzacyjnej. Pierwszą rzeczą, którą zauważysz w pojeździe, poza jego geometrycznym kształtem, jest brak drzwi, okien i przednich szyb. Te ostatnie powinny umożliwiać kierowcy i pasażerom wejście w środowisko naturalne. Wyjątkowe i innowacyjne są również opony bezpowietrzne, które są odporne na przebicie, co zapewnia niezawodność w terenie i długą żywotność.
Najważniejsze elementy samego wnętrza to deska rozdzielcza z wbudowanym wyświetlaczem, który integruje się z osobistym urządzeniem inteligentnym. Dzięki modułowej funkcji YouClip jest też dużo miejsca na akcesoria. Całe wnętrze auta można czyścić „strumieniem wody”, co jeszcze bardziej wzmacnia jego przeznaczenie do pracy w terenie. Przydają się do tego również zdejmowane suche pokrowce na siedzenia, które można zamienić w śpiwory. Jako krok w kierunku zrównoważonego rozwoju, Dacia wykonała dużą część wnętrza z plastiku pochodzącego z recyklingu i materiałów naturalnych, takich jak korek.
Bagażnik dachowy może „przewieźć” każdy rodzaj ładunku, ponieważ wsporniki można zmieniać w różne konfiguracje. Dacia już wzniosła się ponad resztę dzięki innowacyjnym modułowym bagażnikom dachowym Sandero Stepway i Jogger, które wkrótce będą dostępne w Dusterze. Ta wielofunkcyjność jest wysoce pożądana.
Koncepcja Dacii MANIFESTO to tylko koncepcja. Co więcej, swoją technologią i możliwościami zainspiruje przyszłe modele firmy. Samochód zostanie zaprezentowany na październikowym Salonie Samochodowym w Paryżu.
