Ferrari było w tym roku dość pracowite, bo udało mu się zaprezentować całkiem sporo nowych i odnowionych modeli. Wśród nich Omologata i Portofino M. Teraz prezentuje hybrydę plug-in Ferrari SF90 Spider Hybrid.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to wersja coupe SF90 Zagłodzony z otwartym dachem, który został zaprezentowany pod koniec maja br 2019. Spider ma elektrycznie składany sztywny dach, zaprojektowany w taki sposób, aby kabriolet pozostał wierny stylistyce coupe. Inżynierowie Maranello twierdzą, że szerokie zastosowanie aluminium sprawia, że zdejmowany hardtop jest o około 40 kilogramów lżejszy od tradycyjnego. Podnosi się lub opada w ciągu 14 sekund i można go obsługiwać bez całkowitego zatrzymania. Pająk SF90 jest wyposażony w elektrycznie przesuwaną tylną szybę, która zapewnia większy komfort i mniejszy wiatr, gdy dach jest złożony.
To coupe przynosi dość złożony hybrydowy układ napędowy z 4-litrowym silnikiem V8 z dwiema turbinami i trzema silnikami elektrycznymi. System PHEV ma całkowitą moc 986 KM i moment obrotowy 800 Nm, co oznacza, że od 0 do 100 km/h przyspiesza w dwie i pół sekundy i osiąga prędkość maksymalną 340 km/h. Jedyne statystyki wydajności ujawnione do tej pory, w których Spider nie dorównuje wydajnością modelu Stradale, to 0-200 km/godz. SF90 robi to w siedem sekund, podczas gdy coupe robi to w zaledwie 6,7 sekundy. Nie trzeba dodawać, że jest to drobna różnica, która nie ma znaczenia na koniec dnia, ale nadal dobrze jest wiedzieć w samochodach, w których liczby liczą się za wszystko.
Ferrari daje 7 lat gwarancji na montaż hybrydy.