Czy marzyłeś kiedyś o ciężarówce, która mogłaby cicho przemierzać ulice miasta, nie zanieczyszczając środowiska? Cóż, Ford właśnie spełnił to marzenie swoim najnowszym modelem, Fordem Rangerem PHEV Hybrid 2025. I nie, to nie jest żart na Prima Aprilis!
Bród nie marnując czasu i po krótkiej kampanii zwiastunowej ujawnia pierwszego plug-in Rangera – czyli hybrydę. Ten cud technologii wejdzie do produkcji pod koniec roku, a pierwsze dostawy zaplanowano na początek przyszłego roku. Co ciekawe, model ten przeznaczony jest na razie wyłącznie na rynek europejski. A dlaczego by tak nie było, skoro Ranger jest obecnie najlepiej sprzedającym się pick-upem w Europie! Tradycja ta jest kultywowana już od dłuższego czasu.
Pod maską tej bestii kryje się 2,3-litrowy układ hybrydowy typu plug-in, który łączy w sobie moc turbodoładowanego czterocylindrowego silnika benzynowego z silnikiem elektrycznym. Chociaż Ford nie ujawnił jeszcze dokładnych danych dotyczących mocy, twierdzi się, że Ranger PHEV oferuje większy moment obrotowy niż jakikolwiek inny Ranger w historii. Wyposażona w 3,0-litrowy silnik wysokoprężny V6 ciężarówka osiąga moment obrotowy 443 funtów na stopę (600 Nm). Jeśli chodzi o moc, 2,3-litrowy EcoBoost wytwarza 270 koni mechanicznych (201 kW) w wersji niezelektryfikowanej, a nowy hybrydowy układ napędowy typu plug-in najprawdopodobniej przekroczy tę wartość dzięki dodatkowemu wsparciu elektrycznemu, czyli silnikom elektrycznym. Być może liczba ta wzrośnie nawet do magicznych 400 koni mechanicznych. Poczekajmy!