Grudzień to ta część roku, w której większość czasu poświęcam sobie, rodzinie i przyjaciołom. Ale to też ten moment w roku, kiedy zawsze podejmuję ważne decyzje życiowe – nawet te związane z biznesem. Patrzę wstecz, analizuję i jednocześnie zawsze robię listy – nie postanowienia, ale cele, które chcę osiągnąć w przyszłości.
To jest dla mnie rok 2017 był pod wieloma względami niezwykle udany. Po wielkim kryzysie firma wraca na stare, dobre sposoby i nabiera rozpędu w nowych projektach. To ważne, bo te sukcesy są naszymi wspólnymi sukcesami – czyli obojga twórców Miasto jako wioska czytelników. Oznaczają, że w przyszłości będziemy mogli tworzyć lepiej i więcej, co w mediach w 2017 roku brzmi jak science fiction. Ale jeśli jesteś świadomy jako twórca treści medialnych metamorfozy świata mediów i wiesz, jak wykorzystać to na swoją korzyść, przyszłość może być niezwykle jasna. I ta metamorfoza dzieje się dzisiaj i w nadchodzącym roku ogromnie zmieni świat mediów. Ci, którzy nie wsiądą do pociągu przyszłości, pozostaną w przeszłości i słusznie. To, co złe i przeciętne, zostanie zdziesiątkowane przez globalizację i przetrwają tylko ci, którzy wiedzą, jak opowiadać dobre historie. Ale nie tylko to. Ci, którzy w branży medialnej pozostaną prawi, etyczni i oryginalni, przetrwają. I na to stawiam w 2018 roku. Z grudniem weszliśmy do audytowanego nakładu naszego magazynu, który będzie realizowany przez firmę audytorską Deloitte'a, i tym samym uczyniliśmy pierwszy krok, który mamy nadzieję, że zyska jak najwięcej naśladowców wśród mediów. Wspólnie mamy nadzieję przywrócić zaufanie do mediów drukowanych. Medialny sposób, w jaki każdy człowiek naprawdę zatrzymuje czas i odnajduje te chwile tylko dla siebie.
Życzę miłych i spokojnych świąt oraz jasnego roku 2018.
Jan Macarol Vrabec,
Edytor
Facebook: janmacarol
Instagram: janmacarol
Youtube: janmacarol