fbpx

Nowa Toyota bZ Woodland 2026: hmmm... w końcu Toyota, którą poleciłbym mojemu najlepszemu przyjacielowi

SUV, który nie jest dla osób o słabych nerwach. 375 koni mechanicznych, napęd na cztery koła i twarz mówiąca: „Jedziemy!”

Toyota bZ Woodland
Zdjęcie: Toyota

Jeśli uważasz, że elektryczne Toyoty są nudne i sterylne – przedstawiam Ci Toyotę bZ Woodland 2026. SUV, którego pragniesz, zanim jeszcze zaczniesz nim jeździć. I nie, nie jesteś szalony. W końcu trafiłeś na właściwe elektryczne doznanie.

Od dawna śledzę scenę motoryzacyjną i przyznaję – Toyota Jak dotąd nie udało mu się „złamać internetu” modelami elektrycznymi. bZ4X? No cóż... Ale potem to się dzieje Toyota bZ Woodland 2026. I bach! Oto SUV, który ma jaja. I mięśnie. I odwagę, by powiedzieć ci: „Zabierz mnie przez rzekę, przez las i porzuć wszystkie swoje wątpliwości dotyczące pojazdów elektrycznych”.

To nie jest kolejna miejska zabawka z diodami LED i zielonymi obietnicami. To jest właściwa rzecz. Elektryka gotowa do jazdy w terenie, który nie uklęknie przy pierwszej dziurze w żwirze.

Zdjęcie: Toyota

Bestia z duszą: 375 koni mechanicznych i napęd na cztery koła, który czujesz w żołądku

Dla wszystkich, którzy interesują się liczbami (a wstydźcie się, jeśli was nie interesują): pod maską bZ Woodland znajdują się dwa silniki elektryczne, które razem wytwarzają 375 KM (280 kW). Napęd na cztery koła jest tu standardem, a Toyota nie podała jeszcze oficjalnych obliczeń dotyczących przyspieszenia od 0 do 100 km/h, ale wiemy, że konkurencja (czytaj: Subaru Trailseeker) robi to w 4,4 sekundy.

Bateria? 74,7 kWh, co przekłada się na rzeczywisty zasięg 418 km (260 mil). To nie jest rekord, ale hej – kto chce pobić rekord, skoro może pojechać gdziekolwiek zechce i być tam pierwszym? Ładowanie od 10 do 80 % w 30 minut – tyle potrzebujesz, żeby wypić smoothie i napisać trzy historie o tym, jaki jesteś fajny.

Zdjęcie: Toyota
Zdjęcie: Toyota
Zdjęcie: Toyota

Duże, solidne, wyjątkowe – jak najlepsze buty terenowe

Woodland to nie tylko potęga – to także wielkość. W porównaniu ze standardowym bZ4X jest on niemal o 15 cm dłuższy i ma prześwit 8,3 cala (21 cm), co oznacza, że pokonuje krawężniki jak masło i nie boi się nawet błotnistych kolein. 18-calowe koła ze zdejmowanymi osłonami i opcjonalnymi oponami terenowymi nadają mu wygląd „gotowy na apokalipsę”.

A potem docieramy do tyłu. Te tylne panele szklane? Rozciągnięte, podkreślone, seksowne. To już nie jest „eko-pudełko”, to deklaracja designu. Tak, bagażniki dachowe również są prawdziwe – wytrzymałe, a nie tylko ozdobne.

Kabina: Digital Zen z JBL i panoramicznym niebem

Gdy wejdziesz do środka, poczujesz się, jakbyś znalazł się w cyfrowej świątyni zen. 14-calowy ekran dotykowy, Apple CarPlay, Android Auto, wszystko bez kabli. System JBL? Brutalny. Nie „w porządku”, ale poważny koncert na czterech kółkach.

Zdjęcie: Toyota

Wentylowane fotele, cyfrowe lusterko wsteczne i opcja zapamiętywania ustawień fotela kierowcy – wszystko to otrzymasz w pakiecie Premium. I tak, panoramiczny szklany dach jest do dyspozycji dla tych wszystkich momentów, kiedy „jadę na galop pod gwiazdami”.

Systemy bezpieczeństwa, które czuwają nad Tobą bardziej niż nad Twoimi rodzicami

System Toyota Safety Sense 3.0 oferuje wszystko, czego potrzebujesz (i trochę więcej). Automatyczne hamowanie, ostrzeżenie o opuszczeniu pasa ruchu, adaptacyjny tempomat, monitorowanie martwego pola, ostrzeżenie o ruchu poprzecznym z tyłu, kamera 360°... Jeśli przypadkowo przekroczysz granicę, naprawdę tego chcesz. Toyota nie zostawi cię ot tak.

Zdjęcie: Toyota
Zdjęcie: Toyota
Zdjęcie: Toyota
Zdjęcie: Toyota

Wnioski: Wreszcie Toyota, którą z przyjemnością zaparkujesz przed swoim domkiem z bali

Toyota bZ Woodland z 2026 r. to Toyota, która nie potrzebuje przeprosin. To nie jest kompromis, to nie jest „na siłę”. To czysta energia w formie SUV-a. To dowód na to, że elektryczny świat może współistnieć z błotnistymi drogami, furgonetką pełną dzieci i deskami surfingowymi na dachu.

Cena nie jest jeszcze znana, ale biorąc pod uwagę, że będzie wyższa od obecnego bZ4X XLE AWD (40 545 USD), można sobie wyobrazić, że nie będzie to tanie auto. Ale hej, kto chciałby poczuć się jak tani kierowca jadący leśną drogą, wiedząc, że może jechać aż do górskiego schroniska?

No cóż... to jest pierwszy elektryczny samochód Toyota, jaki chciałbym mieć. Nie dlatego, że jest to najbardziej racjonalne. Ale dlatego, że daje ci poczucie, że możesz zrobić wszystko. I rób to cicho.

Toyota? Miło, że w końcu się obudziłeś.

 

Więcej informacji

toyota.com

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.