fbpx

Pozbądź się potrzeby bycia z kimś, aby wypełnić pustkę i uleczyć rany

Zdjęcie: envato

Dlaczego pierwszym odruchem jest znalezienie kogoś, kto wypełni pustkę, którą czujemy w środku? Kogoś, kto uleczy rany? Czy znajdziesz odpowiedź w swoim odbiciu w lustrze?

W pogoni za szczęściem często to robimy podstawowy błąd, że staramy się uleczyć nasze wewnętrzne rany i pustkę przy pomocy innych ludzi.

Wielu wierzy, że obecność drugiej osoby może uczynić ich całkowicie szczęśliwymi, wypełnić luki i zatrzeć ból przeszłych doświadczeń.

Jest to błędne przekonanie, do którego może prowadzić uzależnienie od relacji, gdzie oczekujemy od innych odgrywania ról, za które tak naprawdę odpowiadamy.

W związkach często zdarza się, że ludzie nieumyślnie stają się miarą szczęścia

Tworzy to cichą, ale przenikliwą atmosferę konkurs, gdzie miłość jest uwarunkowana porównaniami i rywalizacją, a nie nieskrępowana i bezwarunkowa. Taki sposób życia nie prowadzi do prawdziwej satysfakcji, ale utrzymuje nas w stanie ciągłego porównywania i niepewności.

Jesteś wystarczający! Zdjęcie: Pexels/Pixabay

Tym bardziej, gdy znajdziemy się w sytuacji, w której jesteśmy obciążeni własnymi sprawami niepewność, to może czujemy się tacy puści, że naszym priorytetem staje się po prostu to, abyśmy wyglądali lepiej w oczach innych.

W takich chwilach jesteśmy gotowi zrobić niemal wszystko, być akceptowanym w oczach innych, kochany, szanowany lub ceniony. Zamiast skupiać się na tym, co o sobie myślimy, skupiamy się na zewnętrznej weryfikacji naszych wartości.

Jednak prawdziwe spełnienie i wewnętrzny spokój nie mogą wynikać z porównań lub polegania na innych.

Prawdziwy urok i piękno życia odkrywamy, gdy zaczynamy pracować nad sobą

A kiedy nauczymy się doceniać i kochać siebie bez potrzeby zewnętrznej oceny.

Po drodze odkrywamy, że inni ludzie mogą zaoferować wsparcie, mądrość, a może nawet miłość i zachętę, ale praca nad sobą to coś, co musimy to zrobić sami. Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się szacunku do siebie i miłości do siebie.

Kiedy głęboko się rozwiniemy szacunek do siebie nie potrzebujemy już innych, aby nas podnieśli. Nie odczuwamy już potrzeby bycia lepszymi od innych ani udowadniania sobie.

Akceptujemy siebie takimi, jakimi jesteśmy, ze wszystkimi naszymi mocnymi i słabymi stronami

Nie szukaj odpowiedzi tam, gdzie ich nie ma. Foto: Cottonbro/Pexels

Akceptując siebie w ten sposób, przestajemy nieustannie krytykować innych, bo rozumiemy, że oni także podążają własną drogą, pełną zmagań i wyzwań.

Ta dojrzałość i zrozumienie przynosi głęboką ulgę i prawdziwą wolność. A kiedy dotrzemy do tego punktu, możemy szczerze powiedzieć, że znaleźliśmy drogę do wewnętrznego spokoju.

To nie jest droga, którą ktokolwiek inny może za nas przejść

Jest to droga wymagająca naszego zaangażowania, odwagi i wytrwałości. W tej podróży nie tylko odnajdziemy spokój, ale go znajdziemy stały się także źródłem inspiracji oraz wsparcie dla innych poszukujących własnej ścieżki do szacunku do samego siebie i samoleczenia. Sami zagoimy rany.

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.