Z taśmy produkcyjnej zjechał Jaguar F-Type, jeden z najpiękniejszych i niedocenianych samochodów sportowych. Najnowszy egzemplarz stanowi hołd dla legendarnego E-Type z 1974 roku dzięki unikalnej kombinacji kolorów i skórzanemu wnętrzu.
Zanim wzniesiemy kieliszek na pożegnanie, przypomnijmy sobie ostatniego Jaguara F-Type. Jeden z najpiękniejszych i niedocenianych samochodów sportowych naszych czasów w końcu opuścił linię produkcyjną. Teraz to już oficjalne: to ostatni typ F. Na zawsze.
Składając hołd legendarnemu modelowi E-Type z 1974 r., najnowszy Jaguar F-Type ma specjalną kolorystykę i niestandardowe skórzane wnętrze. Nadwozie wykończono w wyrafinowanym kolorze Giola Green z miękkim czarnym dachem, a wnętrze ozdobiono brązową skórą Windsor. Ta sama konfiguracja pojawiła się w ostatnim E-Type w 1974 roku.
Ale to nie tylko pożegnanie z samochodem, ale także z kultowym 5,0-litrowym silnikiem V8 Jaguara. W tym najnowszym modelu rozwija moc 444 KM (331 kW), natomiast mocniejsze wersje SVR oferowały aż 575 KM (429 kW). Wraz z przejściem Jaguara na pojazdy elektryczne i zapowiedzią premiery pierwszego elektrycznego pojazdu GT na rok 2025, będzie to ostatni silnik V8 w historii marki.
Cechą szczególną tego samochodu jest to, że nie będzie on dostępny dla kupujących. Ten typ F zostanie przekazany fundacji Jaguar Daimler Heritage Trust w Wielkiej Brytanii. Założony w 1983 roku Trust oferuje setki rzadkich modeli Jaguara i Daimlera z końca XIX wieku.
Przed zakończeniem produkcji Jaguar dostarczał wersje specjalne, takie jak 75 Special Edition, o mocy 567 koni mechanicznych (423 kW). Edycja ZP, limitowana do zaledwie 150 egzemplarzy na całym świecie, stanowiła hołd dla typu E, oferując spersonalizowany lakier i wyścigowe plakietki na drzwiach. W 2020 roku Jaguar wprowadził także Heritage 60 Edition, w której odnowiono kultowy kolor Sherwood Green.
W ciągu 10 lat produkcji Jaguar sprzedał 87 731 egzemplarzy modelu F, czyli o 15 000 więcej niż sprzedano modele typu E. Bez wątpienia będzie brakować tego pięknego samochodu sportowego.
Wniosek: Najnowszy Jaguar F-Type to coś więcej niż tylko samochód. Jest to symbol przeszłości składający hołd przyszłości. Dzięki wyrafinowanej estetyce i wydajności wyznaczył standardy, które trudno będzie przekroczyć. Wraz z przejściem Jaguara na pojazdy elektryczne jest to pożegnanie zarówno z samochodem, jak i epoką. I chociaż F-Type żegna się, jego dziedzictwo pozostanie żywe w sercach wszystkich entuzjastów samochodów sportowych. Cena tego najnowszego modelu jest bezcenna, gdyż reprezentuje koniec jednej ery i początek nowej. Żegnaj, drogi F-Type. Miło nam było Cię poznać.