W 2020 roku ludzie ponownie powrócą na Księżyc – tym razem nie po to, aby wbić na jego powierzchnię flagę, ale aby MIESZKAĆ tam przez trzy miesiące. Sebastian Aristotelis i Karl-Johan Sørensen mogą w końcu udowodnić, że życie na Księżycu to przyszłość dla następnych pokoleń.
Minęło 50 lat od śmierci Neila Armstronga pierwszy raz stanął na księżycui można by się spodziewać, że w tym czasie technologia i ludzki mózg znajdą odpowiedź na pytanie, jak żyć na Księżycu. I Architekci kosmiczni SAGA chcą w kwietniu 2020 zapisać się w historii!
Firma opracowała plan sztucznie stworzone siedlisko LUNARK, który zostanie umieszczony na Grenlandia, który ma unikalne właściwości pozwalające stwierdzić, że jest kompletna stacja testowa na księżycu (szczególnie lokalizacja Stacji Nord lub Thule) - krajobraz tam jest pusty i pozbawiony życia, słońce nie porusza się według zwykłego rytmu dobowego, zamiast skafandra kosmicznego człowiek musi nosić kombinezon polarny, aby przetrwać zimno, sparaliżowane są także szlaki transportowe. Będzie to sprawdzian, czy Sebastian Aristotelis i Karl-Johan Sørensen poradzą sobie w takich warunkach. Twierdzą, że byli ostrożni, projektując plan budowy takiego siedliska, ponieważ środowisko na nim Księżyc nie jest jak Ziemia – nie ma żadnej natury, żadnych zmian w krajobrazie, żadnych bodźców sensorycznych.
Jak piszą, niektóre badania wykazały, że brak stymulacji, izolacja i zamknięcie staną się głównymi wyzwania dla współczesnego człowieka. I właśnie dlatego zamierzają stworzyć inny dom, który ma pomóc wyeliminować monotonia, klaustrofobia I stres.
Ostatnie z nich potrwają do października 2019 r. przygotowania koncepcyjne, w marcu 2020 roku zakończą budowę habitatu, a wyprawa odbędzie się w kwietniu, Wyników możemy spodziewać się w czerwcu.. Czy naprawdę będziemy mogli mieszkać na Księżycu?
Więcej informacji:
przestrzeń kosmiczna