Toyota Tundra jest z pewnością jedną z najbardziej znanych półciężarówek. Nowa generacja ma zupełnie nową platformę i znacznie różni się od poprzedniej generacji.
Najnowsza generacja Toyota Tundra ma odważne, ostre linie, które jeszcze bardziej podkreślają muskularne i mocne „nadwozie” popularnego półciężarówki. Najlepiej wyposażona wersja to tzw TDR Pro, i będzie zasilany silnym hybrydowy silnik V6 z podwójną turbiną, która ma 437 koni mechanicznych I 790 Nm momentu obrotowego. Silnik jest podłączony do automatu 10-biegowa skrzynia biegów. Wersja Pro oferuje zaawansowany napęd na cztery koła oraz system wyboru terenu, po którym jedziemy.
Zewnętrzne wymiary Tundry są wręcz ogromne, a muskularne nadwozie opiera się na mocnej stalowej ramie, kompozytowym kesonie wzmocnionym aluminium i całkowicie nowo zaprojektowanym wielowahaczowym tylnym zawieszeniu. Wnętrze jest również całkowicie nowe i oferuje wybór 8- Lub 14 cali centralny ekran.
Nowa Toyota Tundra wyjedzie na drogi w przyszłym roku, a klienci już na nią czekają z niecierpliwością, bo w niektórych miejscach czas oczekiwania na wspomniany pojazd wydłużył się nawet do półtora roku. Jednocześnie Toyota Tundra to niestety kolejny samochód, który zobaczymy na słoweńskich drogach ledwo się spotkałem.