Rozwój Chin jako światowej potęgi gospodarczej jest dobrze udokumentowany i nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w przemyśle motoryzacyjnym. Biorąc pod uwagę, że Chiny są obecnie największym na świecie producentem samochodów, produkującym zdecydowanie najwięcej samochodów, w połączeniu z dominacją w produkcji smartfonów i komputerów, jasne jest, że Chiny pozycjonują się jako główny gracz w kształtowaniu przyszłości transportu. Ale co tak naprawdę napędza dążenie Chin do globalnej dominacji? Wszystko zależy od metali ziem rzadkich, potęgi gospodarczej i autokratycznego systemu komunistycznego kraju.
Że tak jest Chiny zostanie numerem jeden wśród producentów samochodów na świecie w 2020 roku ekonomiczna siła I moc technologiczna Państwa. Jednakże Ambicje Chin wykraczają daleko poza samą produkcję samochodów. Kraj ten jest także numerem jeden na świecie w produkcji smartfonów i komputerów, z chińskimi firmami, takimi jak m.in Huawei I Xiaomi, którzy przodują w dziedzinie innowacji i wzornictwa.
Ale tym, co naprawdę wyróżnia Chiny w przemyśle samochodowym, jest kontrola nad metalami ziem rzadkich, które są kluczowe do produkcji akumulatorów do samochodów elektrycznych. Chiny posiadają największe rezerwy, kopalnie, metali ziem rzadkich na świecie, co daje krajowi ogromną przewagę w produkcji pojazdów elektrycznych. W rzeczywistości chińscy producenci samochodów, tacy jak BYD i NIO, już produkują samochody, które konkurują z Teslą i innymi tradycyjnymi producentami samochodów.
Ale to nie tylko chińska kontrola nad metalami ziem rzadkich, co daje krajowi przewagę. Chiny pożyczają też pieniądze wielu krajom na całym świecie, w tym w Stanach Zjednoczonych, i stał się głównym inwestorem w zachodnie firmy. Ta potęga ekonomiczna daje Wielki wpływ Chin na światową scenę i mogą być wykorzystane do wywierania wpływu politycznego w przyszłości.
Ale pytanie brzmi, co reszta świata może zrobić, aby konkurować dominacji Chin? Na początek kraje mogą inwestować w badania i rozwój zaawansowanych technologii motoryzacyjnych i zmniejszać swoją zależność od metali ziem rzadkich, opracowując alternatywne materiały do akumulatorów samochodów elektrycznych.
Ale poza tym świat musi być świadomy zagrożeń, związane z potęgą gospodarczą i systemem politycznym Chin. Kraje muszą być wyczulone na możliwość wykorzystania przez Chiny swoich wpływów dla korzyści politycznych i muszą być przygotowane do przeciwstawienia się łamaniu praw człowieka i innym naruszeniom prawa międzynarodowego.
Jednocześnie ważne jest, aby uznać, że wzrost Chin dominacja nad światem niekoniecznie jest zła. Kraj ten wydźwignął setki milionów ludzi z ubóstwa i stał się główną siłą napędową innowacji i postępu. Ale świat musi być również przygotowany na sprostanie wyzwaniom rozwoju Chin i współpracować, aby zapewnić, że przyszłość przemysłu motoryzacyjnego będzie kształtowana przez różnorodne głosy i perspektywy.
Ostatecznie jasne jest, że dominacja Chin w przemyśle motoryzacyjnym nie dotyczy tylko samochodów i metali ziem rzadkich. Chodzi o siłę ekonomiczną, wpływy polityczne i możliwość kształtowania przyszłości transportu i technologii. I to od nas zależy, jak chcemy odpowiedzieć na tę nową rzeczywistość.
Nie zapominajmy też o chińskim systemie politycznym. Kraj jest autokratycznym państwem komunistycznym, z Komunistyczną Partią Chin mocno u władzy i władzy politycznej. System ten pozwala Chinom podejmować szybkie decyzje i realizować ambitne plany bez przeszkód systemu demokratycznego.
Co to wszystko oznacza dla przyszłości branży motoryzacyjnej? Cóż, oznacza to, że dążenie Chin do globalnej dominacji nie ogranicza się tylko do przemysłu samochodowego. Kontrola nad metalami ziem rzadkich, potęga ekonomiczna i system autokratyczny dają Chinom ogromną przewagę strategiczną w kształtowaniu przyszłości transportu i technologii.
Ale ta strategia wiąże się z ryzykiem. Działalność pożyczkowa i inwestycyjna Chin wzbudziła pewne obawy pułapki zadłużenia i wpływy polityczne, podczas gdy jej kontroli metali ziem rzadkich zgłoszono obawy dotyczące bezpieczeństwa łańcucha dostaw. Nie zapominajmy też o zgłoszonych przypadkach łamania praw człowieka w Chinach, w tym o traktowaniu ujgurskich muzułmanów w prowincji Xinjiang.
Zgodnie z aktualnymi prognozami Chiny mają wyprzedzić Stany Zjednoczone pod względem PKB w ciągu najbliższej dekady. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przewiduje, że chińska gospodarka wyprzedzi amerykańską do 2028 r., ale niektórzy inni eksperci twierdzą, że może to nastąpić nawet wcześniej.
Należy jednak zauważyć, że PKB jest tylko jedną miarą wyników gospodarczych i że istnieje wiele innych czynników, które składają się na siłę gospodarczą kraju i wpływ na świat. Na przykład Stany Zjednoczone pozostają liderem w zakresie innowacji i technologii oraz dysponują dobrze wykształconą siłą roboczą oraz silnym systemem prawnym, który wspiera przedsiębiorczość i innowacje.
W końcu tak jest powstanie Chin jako dominujące siły w coś dla branży motoryzacyjnej, którego nie możemy zignorować. Ponieważ kraje na całym świecie dążą do czystszej i bardziej zrównoważonej przyszłości, pojawi się popyt na samochody elektryczne a metale ziem rzadkich nadal rosły. I z dominacji Chin w tych obszarach staje się coraz bardziej jasne, że państwo zajmuje pozycję głównego gracza w kształtowaniu przyszłości przemysłu motoryzacyjnego.