Przygotowanie zajmuje niecałe pół godziny, a pieczenie zajmuje tylko osiem minut – w sam raz, aby w domu pachniało świętami.
Ponieważ przepisy są dla kucharzy świętą rzeczą, warto najpierw wspomnieć, skąd pochodzi przepis. Są to ciasteczka, które przed laty zostały sprzedane w HappyPek w ramach akcji charytatywnej. Piekli według przepisów znanych osób i razem z nimi, a te imbirowe ciasteczka są aluzją do ówczesnej pierwszej damy Barbary Miklič Türk.
Formalności załatwione, teraz akcja. Potrzebujemy 3 jajka, 100 gramów cukru, 350 gramów ciemnej czekolady, 50 gramów masła, 120 gramów mąki, 6 gramów proszku do pieczenia, 30 gramów kandyzowanego imbiru, 6 gramów mielonego imbiru, 100 gramów sproszkowanych migdałów. Jajka i cukier ubić na puszystą masę. W kąpieli wodnej rozpuścić ciemną czekoladę i masło. Do spienionej masy dodać roztopioną czekoladę i jednocześnie wszystkie pozostałe składniki. Zmiksuj na gładką masę i formuj z niej kulki (jeśli chcesz, możesz zrobić więcej płaskich ciasteczek, jak te na zdjęciu). Każdą kulkę zanurzamy najpierw w cukrze granulowanym, a następnie w cukrze pudrze. Piecz je przez 8 minut w temperaturze 190 stopni Celsjusza.
Kulki trochę pękną, dlatego nazwaliśmy je krakersami. W piekarniku będą również tworzyć się pęknięcia, dlatego należy o tym pamiętać podczas formowania kulek.