Ludzkość zawsze marzyła o lataniu. Od Ikara, który miał problem z topieniem wosku, po nas, którzy co rano grzęźniemy w niekończących się metalowych kolumnach i marzymy o przycisku katapultowania. Ale co, gdybym ci powiedział, że przyszłość nie leży w skrzydłach, ale w czymś, co wygląda jak latająca konsola do gier? To właśnie jest LEO Solo JetBike.
Elon Musk jest jak ten przyjaciel, który zawsze spóźnia się na obiad, ale kiedy w końcu przychodzi, przynosi najlepsze wino. Jest listopad 2025 roku. Rok, który według naszych wiosennych przewidywań w City Magazine miał być przełomowy dla „małej Tesli”, dobiega końca. Przypomnijmy: w marcu pisaliśmy, że „Model Q” (lub Model 2, a nawet Model 1, jak pieszczotliwie nazywaliśmy go w maju) trafi na drogi w czerwcu. Co dostaliśmy? Tańszy Model 3 i mnóstwo nowych obietnic dotyczących robotaksówek. Ale nie bądźcie rozczarowani. Wszystko wskazuje na to, że opóźnienie było taktycznym posunięciem geniusza – albo po prostu chaosem w Teksasie. Tak czy inaczej, 2026 to ten rok.
Moi drodzy, świat oszalał. Wszyscy kupują lodówki na kółkach, które nazywamy SUV-ami, i nikt już nie docenia wiatru we włosach, zapachu benzyny i uczucia, gdy pośladki unoszą się zaledwie kilka centymetrów nad asfaltem. Ale zanim w końcu zgasimy światła i włączymy silnik, BMW oferuje nam ostatnie, wspaniałe „Auf Wiedersehen”. Oto BMW Z4 Final Edition 2026. A jeśli macie choć odrobinę benzyny we krwi, przestaniecie teraz przeglądać Instagram i zaczniecie słuchać.
BMW X4 żegna się z nami, ale nie opłakujmy go zbyt wcześnie. Oto BMW iX4, zbudowane na platformie Neue Klasse, obiecujące moc 345 kW, futurystyczny design i tę charakterystyczną bawarską arogancję, którą wszyscy potajemnie kochamy.
Większość samochodów pachnie plastikiem lub odświeżaczami powietrza w stylu „nowych samochodów”. Ale to Porsche pachnie sukcesem, kubańskimi cygarami i prawdopodobnie bardzo drogimi perfumami twojej ukochanej. To nie tylko środek transportu; to salon o mocy 500 kilowatów. Oto Porsche Panamera Turbo Sonderwunsch.
Relacja Land Rovera z Dakarem przypomina te długotrwałe romanse, w których wszyscy udają, że „chociaż raz traktują to poważnie”. Range Rovery królowały w okresie świetności Rajdu Paryż-Dakar, a potem nastąpiły dekady typowo brytyjskich przeróbek: trochę wsparcia fabrycznego, trochę bohaterskich korsarzy, trochę wzruszających historii o Race2Recovery… ale nigdy tak wielkiego, bezkompromisowego powrotu. Tym razem – Land Rover Defender D7X-R – pojazd, który wygrał w swojej kategorii.
Europejski rynek motoryzacyjny doświadczył w tym roku symbolicznej, niemal historycznej zmiany: hybrydy plug-in (PHEV) po raz pierwszy wyprzedziły silniki Diesla. Podczas gdy dekadę temu Diesel był praktycznie nietykalny, dziś zajmuje dopiero czwarte miejsce i wydaje się szybko oddalać na margines świata motoryzacji. W ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy 2025 roku udział Diesla w rynku spadł do zaledwie 8%, podczas gdy hybrydy plug-in (PHEV) osiągają już 9,4% i pewnie przejmują swoją dawną pozycję.
CFMOTO zaprezentowało swój najnowszy, szykowny dwukołowy model: CFMOTO Papio SS 2026, miniaturowego café racera, który na pierwszy rzut oka urzeka reflektorami przypominającymi szeroko otwarte oczy. Wygląda to tak, jakby motocykl właśnie zdał sobie sprawę, że stał się centrum uwagi – i szczerze mówiąc, nie można go za to winić. To odświeżona i jeszcze bardziej kompaktowa wersja modelu z 2024 roku, ubrana w retro, pomarańczowo-beżową kombinację, która wygląda jak hołd dla lat 80., ale bez fryzury wspinaczkowej.
Choć niemiecka duma zdaje się nigdy nie zasypiać, Audi najwyraźniej uznało, że w Chinach lepiej „jeśli nie można ich pokonać, trzeba do nich dołączyć”. We współpracy z chińskim gigantem motoryzacyjnym SAIC powstała nowa, lokalnie zorientowana marka samochodowa o najmniej oryginalnej nazwie w historii – AUDI. I tak, jest ona pisana wielkimi literami. Bez legendarnych czterech kółek. Bez nostalgii. Bez litości. I jego drugi model, AUDI E SUV.
Volkswagen T-Roc 2025 stał się w ostatnich latach prawdziwym europejskim fenomenem – w Niemczech przekroczył w zeszłym roku 75 000 rejestracji i umocnił swoją pozycję na drugim miejscu w rankingu sprzedaży VW. W segmencie kompaktowych SUV-ów stał się „bezpiecznym wyborem”, który nigdy nie zaskoczył, ale i nigdy nie rozczarował. Jednak nowy model już na pierwszy rzut oka sugeruje coś innego. Jest bardziej dojrzały, znacznie bardziej ambitny technologicznie, a przede wszystkim droższy.
Samochody koncepcyjne są jak haute couture w świecie motoryzacji: możemy nigdy nimi nie jeździć, ale lubimy je podziwiać i udawać, że rozumiemy aerodynamikę. Rok 2025 przyniósł prawdziwą paradę studiów, które łączą futurystyczne układy napędowe, szalone proporcje, inspiracje retro i technologie rodem z science fiction. Zebraliśmy najciekawsze, najbardziej ekstrawaganckie i najbardziej „gdyby to faktycznie zrobili, sprzedałbym nerkę” koncepty 2025 roku. Oto ponad 20 konceptów samochodów 2025 roku.
Kiedy ekipa Mammoth Overland w maju weszła na Overland Expo West z prototypem Mammoth Overland SKL, zadała jedno bardzo bezpośrednie pytanie: Co by było, gdyby namiot dachowy był czymś więcej niż tylko kawałkiem materiału rozciągniętym na kilku masztach? Sześć miesięcy później mamy odpowiedź – w postaci niezwykle wytrzymałej, całorocznej aluminiowej kabiny, którą można rozłożyć w 30 sekund i która wygląda, jakby została zmontowana z kadłuba Cessny.











