fbpx

Wypożyczalnia elektrycznych rowerów górskich w Elpec eBikes i wycieczka rowerem górskim po bajkowych Dolomitach

Gdzie wypożyczyć elektryczny rower górski?!

Zdjęcie: Mitja Ž.

Wypożyczalnia elektrycznych rowerów górskich to z pewnością ciekawa propozycja dla wszystkich, którzy chcieliby wypróbować wszystkie zalety tego typu wyprawy w góry i uzależnić się od nowego rodzaju sportu – e-roweru górskiego. Przetestowaliśmy górskie e-rowery wypożyczone z Elpec eBikes i przejechaliśmy się nimi na jednej z najciekawszych wypraw w Dolomity.

Elektryczne rowery górskie to nowy trend i pozwalają nam jeździć tam, gdzie do tej pory nie mogliśmy. Albo z powodu słabej sprawności fizycznej, albo dlatego, że nawet profesjonaliści nie byliby w stanie wspiąć się na tego typu górę. Tutaj na pierwszy plan wysuwają się rowery górskie, wspomagane silnikiem elektrycznym. Te, w hybrydowym połączeniu z nogami, pozwalają dotrzeć rowerem do naprawdę niewyobrażalnych górskich miejsc, a tym samym doświadczyć innego rodzaju jazdy na rowerze.

Dla nas wszystkich, którzy już zjeżdżali rowerem górskim w dolinę, a podjazd załatwiała kolejka linowa lub gondola, zawsze zastanawialiśmy się, jak fajnie by było, gdybyśmy sami mogli zrobić taki podjazd z rower. Dzięki elektrycznym rowerom górskim w zdecydowanej większości przypadków możesz mieć pewność, że pokonujesz niewyobrażalne wysokości na trudniejszych górskich trasach zaopatrzeniowych dzięki hybrydowemu napędowi nóg i kół. Oczywiście musisz też zrobić coś dla swojego ciała. E-rowery górskie zdecydowanie nie są dla leniwych, ponieważ poważne wyprawy wymagają dobrej kondycji, a także wiedzy technicznej i wcześniejszego przeszkolenia.

Zdjęcie. Mitja Ž. / Wybór rowerów elektrycznych w Elpec.eBikes jest naprawdę duży.

Zasadniczo istotą e-kolarstwa górskiego jest to, że możemy pokonywać dłuższe dystanse i pokonywać ogromne wysokości. Więc cały dzień jesteśmy na rowerze. Dosłownie na jednym naładowaniu baterii i umiarkowanej sprawności bez problemu pokonasz 1300 metrów wysokości. Co jest więcej niż wystarczające, aby spalić dużo kalorii na jednodniową wycieczkę. 2000 i więcej bez problemów. Lub prawie tyle samo, co przy mniejszej wysokości i normalnym rowerze górskim. Najważniejsze jest to, że z rowerem elektrycznym doświadczysz więcej i spędzisz na nim cały dzień. Dlatego też każdemu, kto wsiada na nią i wyrusza w prawdziwą trasę, niezwykle trudno jest przestawić się z powrotem na zwykłą. To, co naprawdę cię kupuje, to duża swoboda w zakresie zasięgu, jaką masz w przypadku tego typu roweru.

Ponieważ zaleca się przetestowanie elektrycznego roweru górskiego przed zakupem, tym razem we współpracy z Elpec eBikes przetestowaliśmy dwa punkty sprzedaży, które są również dostępne jako rowery do wypożyczenia i można je wypróbować. I wybrał się na 45-kilometrową wycieczkę w Dolomity.

Wypożyczalnia elektrycznych rowerów górskich

Obecnie o godz Elpec eBikes w BTC oferują letnią promocję, a mianowicie wypożyczenie dwóch e-rowerów, gdzie dostajesz 50 rabatu na drugi e-rower. Tym samym wypożyczenie na weekend (piątek - poniedziałek) kosztuje 85 euro za jeden rower i 127 euro za parę. Wynajem dobowy zaczyna się od 45 euro dalej. W każdym razie istnieje również opcja wynajmu tygodniowego, gdzie ceny zaczynają się od 150 euro. Zdecydowanie bardzo przystępna opcja. Z firmą koszt wypożyczenia jest odliczany od ceny, jeśli zdecydujesz się na zakup roweru po wypożyczeniu.

Tym razem spróbowaliśmy tego w redakcji NOX Hybrid 7.1 Enduro I Malaguti Brenta – elektryczne rowery górskie.

NOX Hybrid 7.1 Enduro

Zdjęcie: Nox

Firma NOX została zaprezentowana publiczności w 2004 roku w Berlinie. Chcieli opracować prawdziwie konkurencyjny e-rower i nie chcieli szukać kompromisów w składzie i komponentach roweru i zaoferować górski e-rower, którym nawet najszybsi kolarze mogą bez wahania jeździć po najbardziej wymagających trasach. Tak to się stało NOX Hybrid 7.1 Enduro. Jest wyposażony w niezwykle wysokiej jakości komponenty uznanych producentów Rockshox, Sram i Continental. Jest napędzany przez układ napędowy Brose S Mag pochodzenia niemieckiego z Kar 90 Nm momentu obrotowego, który jest większy niż ogromna większość konkurencji. Oferuje cichą, ale mocną jazdę, podczas której możemy dowolnie ustawić poziom wspomagania, jakiego potrzebujemy w danym momencie. Aby zwiedzanie było jeszcze bardziej beztroskie, rower wyposażono w samochód 630 Wh duży akumulator, który może zabrać użytkownika na odległość ponad 100 kilometrów. Koła NOX zdecydowanie przyciągają wzrok, ponieważ to design i modne zestawienia kolorystyczne sprawiają, że rower naprawdę się wyróżnia.

Malaguti Brenta

Zdjęcie: Malaguti

Aby pokonywać góry i inne słabo utrzymane szlaki, potrzebujesz solidnego roweru górskiego, który poradzi sobie w każdym terenie. Elektryczne rowery górskie z przednim zawieszeniem to najpopularniejsza kategoria rowerów na rynku. Obejmują one bardzo szerokie spektrum zastosowania, począwszy od niezorganizowanych skrzyżowań, przez szutrowe ścieżki, a nawet dobrze utrzymane drogi asfaltowe. Rower elektryczny Malaguti Brenta jest wyposażony w najmocniejszy silnik tego producenta Boscha (Performance Line CX) i doskonały, w pełni zintegrowany akumulator Bosch (Powertube 625 Wh), którego zakres wynosi do 130 km. Posiada doskonale zaprojektowaną geometrię, która go uzupełnia duże 29-calowe felgi, który pozwala na szybkie przyspieszenie, utrzymanie dobrej prędkości, a przede wszystkim komfortową jazdę z poczuciem bezpieczeństwa na rowerze.

Polecana wycieczka dla średnio- i bardzo odważnych: to górska perła Dolomitów dla górskich rowerów elektrycznych

1700 metrów wysokości, 45 kilometrów przejechanych, w większości po górskich drogach tłuczniowych, poprowadzi Cię przez piękną panoramę Dolomitów i jedną z najbardziej epickich tras na świecie w nieco ponad 4 i pół godziny. Zdecydowanie wymagana jest pewna wiedza na temat kolarstwa górskiego, dlatego wycieczka jest zalecana dla doświadczonych rowerzystów. Jednak nie polecamy go absolutnie początkującym użytkownikom e-rowerów. Zacznij od parkingu Parku Narodowego niedaleko Cortiny d'Ampezzo i wejdź do schroniska Malga Ra Stua, a następnie kontynuuj wzdłuż Val Salata. Niemal na szczycie skręcamy w prawo w kierunku Rifugio Biella, położonego na zboczu Croda del Beco. To będzie twój najwyższy punkt na wysokości około 2400 metrów i pierwsza z dwóch głównych wspinaczek. Do samej góry zużyjesz około 40% baterii. Potem są zjazdy, ale nadal zalecamy oszczędzanie baterii w pierwszej części trasy i pokonanie pierwszej części podbiegów ze znaczną kadencją osobistego marszu. Siła wspomagania powinna być na średnim poziomie. Weź rzadkie samoloty bez pomocy elektryczności. W przeciwnym razie bateria może wyczerpać się na późniejsze podjazdy. W Rifugio Biella ceny są rozsądne nawet na szybki górski lunch. Domek jest bardziej tradycyjnym odosobnieniem i dlatego jest taki uroczy. Instalacje są proste i dobre. To samo dotyczy pysznego włoskiego jedzenia. Łatwe zejście prowadzi do malowniczego schroniska Sennes, które ma własne lądowisko dla małych samolotów i odważnych lotników. Rifugio Sennes rozpieszcza swoich gości, rowerzystów i turystów pieszych tradycyjną, prostą kuchnią Południowego Tyrolu.

Zdjęcie: Mitja Ž. / po drodze spotykamy wiele malowniczych schronisk górskich.

Szczególnie popularne i znane są „kluski senneckie” i „omlet górski”. Za tym urokliwym słupkiem czeka nas „piekielne” zejście, ponad 1000 metrów do słupka Aussicht. Zjeżdżając w dół trzeba uważać, bo ulewne wody zaczynają się całkiem sporo na drodze, która na trudnych odcinkach też jest betonowana, ale przez to też dość niebezpieczna. Jest na nim dużo kamieni, a nawierzchnia jest bardzo śliska. Przede wszystkim trudne stoki, które na niektórych odcinkach przekraczają możliwości fizyczne normalnego - nawet kontrolowanego - zjazdu. Z tego powodu niedoświadczonym rowerzystom w tej części zaleca się krótki spacer obok roweru. Następnie wejście do magicznej rzeki Piciodel - około 350 metrów nad poziomem morza, a następnie kolejne 300 metrów nad poziomem morza do schroniska Fanes. Ten bardzo zadbany domek położony jest na wysokości 2060 m n.p.m., w samym sercu parku przyrody Fanes-Sennes-Prags.

Zdjęcie: Mitja Ž.

Ostatnie 100 metrów w pionie do Limo Pass można biec bez baterii, ale z jeziora Limosee jest już tylko zjazd i e-drive nie będzie już potrzebny. Pozostaje już tylko dość łatwe, ale stałe zejście leśną ścieżką do Cascate di Fanes – malowniczego wąwozu, który mocno przypomina wąwóz Soča, ale jest jakoś jeszcze bardziej pompatyczny i przede wszystkim inny. Jeszcze kilometr i jesteś już w punkcie startowym swojej podróży. Wierzymy, że pomimo napędu elektrycznego spalisz co najmniej 2000 kalorii i doświadczysz jednej z perełek górskiego e-roweru.

Notatka: Trasa jest możliwa tylko w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara i zgodnie z opisem. Ze względu na nachylenie nie można jechać w przeciwnym kierunku.

Link do wycieczki: Komot

Galeria zdjęć - wycieczka rowerami górskimi po Dolomitach

Więcej informacji

elpec-ebikes.com

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.