Podczas gdy mieszkańcy Ameryki Północnej wciąż trzymają kciuki za pojawienie się nowego Forda Rangera, Australijczycy i być może Europejczycy otrzymają kolejną wersję średniej wielkości ciężarówki. Poznaj Wildtrak X, specjalną edycję, która zabierze Cię w teren iz powrotem w dobrym stylu. To jak młodszy brat Raptora, ale z wielkim potencjałem.
Gotowy na poważną akcję terenową bez rozbijania banku? Nie szukaj dalej niż Bród Ranger Wildtrak X. Ta ciężarówka jest stworzona do przygód z imponującą listą terenowych gadżetów, które sprawią, że nawet najbardziej doświadczeni kierowcy będą ślinić się z zazdrości.
Pierwszy raz, Ford Ranger Wildtrak X może pochwalić się szerszymi gąsienicami (+30 mm z przodu iz tyłu) oraz dodatkowymi Odległość od podłoża 26 mm w porównaniu do zwykłego Wildtraka (230 mm / 9,0 cala). Oznacza to, że możesz zabrać go w miejsca, w których nigdy wcześniej nie byłeś, bez grzęźnięcia w błocie. Ponadto zawieszenie jest „specjalnie zestrojone”, aby zapewnić Ci komfort podczas długich podróży podczas holowania ciężkich ładunków.
Ale to nie wszystko. Ta ciężarówka ma Amortyzatory Bilsteina, unikatowy pas przedni z dodatkowymi diodami LED, stopnie boczne z odlewanego aluminium i czarne znaczki. I nie wolno nam zapominać System kontroli szlaku, który jest w zasadzie tempomatem do jazdy terenowej przy prędkościach poniżej 32 km/h. Aha, i czy wspominaliśmy Rock Crawl? Ta funkcja zwiększa przyczepność w trudnych warunkach terenowych, gdy pojazd jest w trybie napędu na 4 koła na niskich biegach. To tak, jakby mieć osobistego asystenta do jazdy terenowej.
Wildtrak X to nie tylko bestia terenowa, ale też na nią wygląda. Jest dostępny w ekskluzywnym kolorze Cyber Orange, z matrycowymi reflektorami LED, przesuwanym bagażnikiem i składanym bagażnikiem dachowym. A jeśli chcesz dodać więcej akcesoriów, możesz skorzystać z przełącznika pomocniczego na górze. Ponadto system dźwiękowy B&O i 12,4-calowy cyfrowy zestaw wskaźników zapewnią rozrywkę podczas podróży.