Alfa Romeo Stelvio 2026, czyli designerskie espresso na kołach, staje się większe, cichsze i jeszcze odważniejsze. Ale pytanie pozostaje: czy to nadal prawdziwa Alfa, skoro nie ryczy?
Nowe Alfy Romeo Stelvio Rok 2026 przynosi całkowitą przebudowę projektu. Obrazy patentowe ujawniają ostrzejsze linie, smuklejsze światła do jazdy dziennej LED i dzielona konstrukcja reflektora przypominająca BMW iX. Trójkątne światła tylne i ukryta klamka tylnych drzwi dodają nowoczesnego akcentu. Rozmawialiśmy w redakcji i doszliśmy do wniosku, że rok 2026 może być ciekawym rokiem dla marki, którą bardzo kochamy.
Wymiary – Alfa Romeo Stelvio 2026: Więcej znaczy więcej
Obecna wersja Stelvio ma długość 469 cm (184,5 cala), ale nowa będzie miała długość około 480–510 cm (187,6–201,8 cala), w zależności od wersji. Innymi słowy: Stelvio zamienił się w maszynę do ćwiczeń i teraz nosi rozmiar XL. No i hej – więcej miejsca oznacza też większą baterię.
Platforma: Żegnaj Giorgio, witaj STLA Large
Platforma Giorgio, która zbudowała godną pozazdroszczenia reputację Alfy wśród purystów, zostaje wycofana. Na jego miejsce wkracza STLA Large – gotowa do zasilania energią elektryczną, 800-woltowa bestia, która obsługuje akumulatory o pojemności do 118 kWh i zapewnia przyspieszenie, o którym marzyłby nawet Taycan. Konfiguracja z dwoma silnikami o mocy do 1000 KM (735 kW)? Oczywiście. Choć Stelvio prawdopodobnie nie otrzyma tej funkcji od razu, wersja Quadrifoglio, jak zwykle, pojawi się z opóźnieniem. Ale warto będzie czekać.
Napęd: elektryczny, z duszą
Alfa Romeo Stelvio 2026 obiecuje, że Stelvio EV nadal będzie „przyjemne w prowadzeniu”. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w nieco ponad dwie sekundy w przypadku najmocniejszej wersji – to nie są tylko liczby do dyskusji na forum. Fani silników spalinowych również nie zostali pominięci - podstawowym wyborem będzie silnik 2.0 z turbodoładowaniem i czterema cylindrami, być może nawet Hurricane I6. I oby silnik 2.9 V6 przetrwał normę Euro 7.
Wnętrze: Mniej plastiku, więcej cyfrowego dramatyzmu
Jeśli poprzednia Alfa Romeo Stelvio 2026 miała wnętrze nieco gorsze od konkurencji, to teraz jest wyposażone w SmartCockpit i STLA Brain. Oznacza to aktualizacje OTA, asystentów cyfrowych i interfejs, który faktycznie działa – bez konieczności wysyłania Cię na terapię.
Podsumowanie: Czy to nadal Alfa, czy tylko pojazd elektryczny?
Alfa Romeo Stelvio 2026 jest większa, inteligentniejsza i zelektryfikowana – co jest koniecznym złem, jeśli chce przetrwać w świecie, w którym emocje mierzy się w kWh. Ale tak naprawdę istotne jest pytanie: Czy nadal czujesz to uczucie, gdy serce zaczyna ci bić szybciej na zakręcie krętej drogi?
Jeśli wierzyć obietnicom z Turynu – tak. Jeśli jednak wersja finalna okaże się zbyt sterylna, Stelvio stanie się po prostu kolejną z tych „w porządku elektrycznych rzeczy”. Ale skoro to Alfa, możemy się spodziewać, że nadal będzie jeździć. Królowa dramatu – w najlepszym możliwym tego słowa znaczeniu.
Cena? Na razie cisza, ale nie spodziewajcie się, że podstawowy model Stelvio EV będzie można kupić za grosze. Celuje w rynek premium – BMW iX i Porsche Macan EV, spójrz w lustro.
Jeśli rzecz spełni swoje obietnice, to może być to. elektryczny renesans Alfa Romeo. A jeśli w grę wejdzie kolejny silnik V6... cóż, wtedy naprawdę wrócimy do gry.