fbpx

Nowa Toyota yaris – kolorowa dziewczynka o wielkim sercu i uśmiechu na twarzy

Toyoty Yarisa

Toyota Yaris od dawna jest stałym elementem segmentu B, a także jednym z najlepiej sprzedających się i najbardziej pożądanych modeli, zwłaszcza wśród płci pięknej. Najnowsza generacja przeszła niedawno kosmetyczny lifting, dzięki któremu zyskała charakterystyczną maskę w kształcie litery X oraz bardziej kolorową kabinę i lepsze materiały we wnętrzu. Cena też zaskakuje, bo jest przeceniona, nawet wśród najtańszych w swojej klasie.

Projektanci i inżynierowie są Toyoty Yarisa przeznaczony renowacja, w którym zwrócono uwagę na niedociągnięcia poprzednika, choć (niestety) nie wszystko zostało dostrzeżone i poprawione. Odnowiony model można zatem rozpoznać po charakterystycznie zaprojektowanej masce silnika, która w połączeniu z czarnym kolorem nadwozia jest jeszcze mniej zauważalna. Mianowicie dużo lepiej sprawdzają się wersje białe, a raczej jasne, tam gdzie jest w środku litera X zauważalna i przyjemna czarna część, nadająca jej pewnego rodzaju przód „dwukolorowy” wygląd. W przeciwnym razie renowacja jest naprawdę łagodna - o charakterze kosmetycznym, gdyż z boku zmian praktycznie nie ma, a z tyłu tylko najostrzejsze (jastrzębie) oczy zauważą, że tylne lampy mają inną, bardziej nowoczesną grafikę.

Yaris z roku modelowego 2015 otrzymał charakterystyczną maskę w kształcie litery X, która w innym kolorze nadwozia prezentuje się jeszcze bardziej okazale. Brakowało nam jednak świateł do jazdy dziennej LED.
Yaris z roku modelowego 2015 otrzymał charakterystyczną maskę w kształcie litery X, która w innym kolorze nadwozia prezentuje się jeszcze bardziej okazale. Brakowało nam jednak świateł do jazdy dziennej LED.

Yaris jako całość pozostaje, pomimo bardziej dynamicznego przodu wierny klasycznej elegancji, gdzie jako model oferuje nieco większą wysokość, a co za tym idzie bardziej przestronne i przewiewne wnętrze. Dzięki temu widoczność jest również lepsza, a parkowanie łatwiejsze. Wewnątrz Yaris zaskakuje barwistość, gdzie większość deski rozdzielczej pokryta jest ciepłymi odcieniami jasnego brązu, co niewątpliwie ożywia wnętrze. Dostępnych jest wiele innych odcieni, wymieniliśmy cztery.

CZYTAJ WIĘCEJ: Test miasta: Toyota Aygo – X oznacza miasto zabawy

Również Plastikowy jest dotykowy bardziej miękkie i lepszej jakości, a kontrastowe szwy na kierownicy i siedzeniach ładnie dopełniają całość. Przednie siedzenia nie są „genialne” pod względem przyczepności bocznej, ale poza tym są całkowicie prawidłowe i szeroko regulowane. Tego samego nie można powiedzieć o kierownicy, która jest regulowana we wszystkich kierunkach, ale nie zapewnia wystarczającej regulacji głębokości. Równie ścięty jest środkowy podłokietnik, zbyt wąski i zbyt blisko tułowia kierowcy, co zmniejsza jego użyteczność.

Wnętrze jest w większości znajome i tylko nieznacznie zmienione, ale materiały są lepsze w wyglądzie i dotyku. Godne pochwały jest także zwiększenie kolorystyki, ponieważ środkowa część tablicy rozdzielczej i okładziny drzwi są dostępne w wielu żywych odcieniach kolorystycznych. Krok naprzód w zakresie kolorystyki wnętrz.
Wnętrze jest w większości znajome i tylko nieznacznie zmienione, ale materiały są lepsze w wyglądzie i dotyku. Godne pochwały jest także zwiększenie kolorystyki, ponieważ środkowa część tablicy rozdzielczej i okładziny drzwi są dostępne w wielu żywych odcieniach kolorystycznych.
Krok naprzód w zakresie kolorystyki wnętrz.

Poza tym kabina pasażerska jest przestronna, nawet w drugim rzędzie można odetchnąć, tylko nie siedź tam zbyt długo, żeby uniknąć podrażnień. Jak jednak wspomniałem wcześniej, nad głową jest więcej miejsca niż średnia w klasie, ale jest ona gdzieś pośrodku bagażnik z podstawowy 286 litrów. Liczba przesuwa się na stronę dodatnią dopiero wtedy, gdy uwzględnimy w równaniu fakt, że nadal mierzy ona mniej niż cztery metry długości. Jeśli chodzi o wyposażenie Toyota Yaris s pakiety salonowe oferuje wszystko, czego potrzebujesz, a także przynosi trochę smakołyków. Pomimo standardowej dwustrefowej klimatyzacji, tempomatu, kamery cofania i dużego ekranu informacyjno-rozrywkowego, wciąż daleko mu do miana „prestiżowego”. Jesteśmy pominięty ponad wszystko diody LED na nosie i pomoce przy parkowaniu z tyłu, bardziej małostkowego zirytuje też fakt, że nadal nie ma wygodnego trzykrotnego mrugnięcia kierunkowskazami, a otwieranie impulsowe nadal zarezerwowane jest tylko dla szyby kierowcy. Jednak nadal plasuje się wśród bardziej prestiżowych pod względem kształtu wspomnianych „cukierków”. wygodny dostęp i uruchomienie pojazdów, podświetlane lusterka kosmetyczne (które są raczej wyjątkiem niż regułą w tym segmencie) oraz duży ekran informacyjno-rozrywkowy. 

Pomimo dużego centralnego ekranu konsola środkowa jest dopracowana, ale wygląda też bardziej prestiżowo niż w innym przypadku. Do klawiszy obok dotykowego ekranu trzeba się trochę przyzwyczaić, bo zamiast napisów mają mniej zrozumiałe symbole.
Pomimo dużego centralnego ekranu konsola środkowa jest dopracowana, ale wygląda też bardziej prestiżowo niż w innym przypadku. Do klawiszy obok dotykowego ekranu trzeba się trochę przyzwyczaić, bo zamiast napisów mają mniej zrozumiałe symbole.

Testerowi kręciło się w nosie słynny silnik benzynowy o pojemności 1,33 litra, która rozwija beton 73 kW, które należy zamienić na (wysokie) obroty. Poniżej granicy 3500 obrotów silnik jest trochę za słaby, ale obrotów nie broni, chociaż im wyżej jedziemy, dźwięk gwałtownie wzrasta, to samo tyczy się konsumpcja. Właśnie to mieliśmy na celu w teście 6,6 litra, choć przy nieco bardziej dynamicznej jeździe średnia również przesunęła się poza granicę siedmiu litrów, do bardzo wysokich 7,2 litra. Z tego powodu jeszcze bardziej przydałby mi się system start&stop, którego o dziwo nie było w wyposażeniu skrzynia biegów z sześcioma koła zębate relacje. To faktycznie zmniejsza zużycie paliwa i hałas w kabinie, szczególnie podczas jazdy z klimatyzacją, gdy komfort jest znacznie wyższy niż byłby w innym przypadku. Osiągi są odpowiednie dla motoryzacji i wspomnianych wcześniej specyfikacji silnika, ale podwozie okazało się dość sztywne i momentami mniej wygodne.

Z boku jest znacznie mniej zmian niż z przodu. To samo dotyczy tyłu, który ma (przynajmniej) bardziej nowoczesną grafikę tylnych świateł.
Z boku jest znacznie mniej zmian niż z przodu. To samo dotyczy tyłu, który ma (przynajmniej) bardziej nowoczesną grafikę tylnych świateł.

Rzut oka na cennik ujawnia kolejną cechę Yarisa, a mianowicie cenę. 13.510-, lub 14 350 euro testera. W tej cenie oferują Ci betony Rabat 1500 euro, więc cena modelu testowego była adekwatna do segmentu poniżej średniej 12 850 euro. Biorąc pod uwagę reputację modelu i marki, Yaris w dalszym ciągu oznacza dobry i sprawdzony zakup. Nie powinieneś ulegać najnowszym trendom motoryzacyjnym.

Więcej informacji

Więcej informacji o modelu: www.toyota.si/novi_yaris

Cena modelu testowego: 13 510 euro (podstawowy)/ 14 350 euro (testowy), z rabatem 12 850 euro

Z Wami od 2004 roku

od roku 2004 badamy miejskie trendy i codziennie informujemy naszą społeczność obserwujących o najnowszych stylach życia, podróżach, stylu i produktach, które inspirują pasją. Od 2023 roku oferujemy treści w głównych językach świata.