Porsche Macan. Kiedyś porządny benzynowy crossover, który rozwalał drogi rykiem sześciocylindrowego silnika, teraz – BZZZ! – elektryczna bestia, która w tym roku wyprzedza swojego kopalnego brata pod względem sprzedaży. I to nie dlatego, że silnik benzynowy jest do bani, ale dlatego, że został wycofany ze sprzedaży w Unii Europejskiej jak jakaś przestarzała dyskietka. Brukselscy biurokraci najwyraźniej postanowili: „Benzyna? To dla dziadków!”. Cóż, benzynowy Macan wkrótce zniknie również w reszcie świata – przejdzie na emeryturę w 2026 roku. Porsche już szykuje nowego crossovera z silnikiem spalinowym, ale ten będzie miał inną nazwę i każe nam czekać do 2028 roku. Do tego czasu elektryczne słodycze lecą z Zuffenhausen, a nowy Porsche Macan GTS jest najsłodszy ze wszystkich.
Samochody
Kto powiedział, że SUV-y nie potrafią pływać? Chiński Jetour Zongheng G700 przepłynął potężną rzekę Jangcy w 22 minuty dzięki swojej technologii amfibii, pokazując światu, że to nie jest kolejny metalowy obiekt na czterech kołach.
Przygotujcie chusteczki, miłośnicy SUV-ów, bo Toyota w końcu zaprezentowała nowego Land Cruisera FJ na rok 2026 – uroczego, małego „malucha” terenówkę, na którą wszyscy czekaliśmy. A potem… oczywiście, że go nie dostaniemy. Przynajmniej nie w Ameryce ani Europie, gdzie nasze apetyty na off-road są ewidentnie zbyt duże lub zbyt „wysokiej klasy” dla tego uroczego SUV-a.
Jesteście gotowi na wyścig lodówek i ekspresów do kawy? Zobaczcie, jak Porsche x Smeg połączyły siły, aby stworzyć niesamowitą kolekcję sprzętów kuchennych, którą będziecie chcieli wyeksponować bardziej niż trofea!
Ferrari SC40 to najnowszy model One-Off z Maranello, łączący duszę legendarnego F40 z nowoczesnym, hybrydowym sercem 296 GTB. Czy to samochód, czy dzieło sztuki? Odpowiedź: jedno i drugie, z nutą cynizmu i rasowej mocy.
Niemieckie samochody kiedyś uchodziły za nietykalne. Mercedes-Benz, z gwiazdą na masce, był synonimem prestiżu, precyzji i inżynierskiej perfekcji. Ale dziś, gdy branża zmaga się z globalną konkurencją, wysokimi kosztami i błędnymi decyzjami strategicznymi, niemieccy potentaci motoryzacyjni zdają się podążać ścieżką, którą kiedyś podążała Nokia – od króla rynku do zaledwie przypisu w podręcznikach historii. Niemieckie marki samochodowe znajdują się w stanie wyraźnego upadku. Czy cokolwiek może je uratować?
Wyobraź sobie Mustanga, który nie tylko ryczy prosto, ale tańczy jak łyżwiarz, który właśnie odkrył turbodoładowanie. Ford połączył siły z RTR Vehicles, aby stworzyć pakiet Mustang EcoBoost RTR na rok 2026 – pierwszy fabryczny Mustang stworzony do driftu. To nie tylko samochód, to list miłosny do drifterów, z nutą cynizmu i mnóstwem radości. Przygotuj się na taniec, w którym opony są ofiarami, a paliwo Twoim najlepszym przyjacielem.
Zanim wszystko zdradzę, przewiń tekst – by zaprosić Cię do snu. Wyobraź sobie SUV-a, który pachnie pustynnym wiatrem, błotem i wolnością – ale jest na tyle mały, że nie ma problemu z miejscami parkingowymi. Toyota ma ujawnić tę wizję 20 października 2025 roku, kiedy światło dzienne ujrzy nowy Land Cruiser FJ – „mały bohater off-roadu”, który ma łączyć nostalgię z rzeczywistością. Nakreślmy scenę: widok z przodu, solidna linia, wysokie zawieszenie, wygląd „ostrzegawczego charakteru”. Ale jakie liczby przemawiają za tym charakterem? Postawmy na pół realizm, pół ambicję.
Ford Bronco Sport to „młodszy brat” legendarnego Bronco, który nie tylko chce się przyglądać z tyłu – a teraz ma nową, błyszczącą wersję: pakiet Bronze na rok modelowy 2026. I powiedzmy sobie szczerze, w świecie, w którym SUV-y coraz częściej przypominają odświeżone kombi z wyższym dachem, Bronco Sport jasno mówi tym pakietem: „Wciąż jestem za akcją – i to w stylu”.
Geely Starray 2.0T AWD jest jak ten nieznany zespół, który przyćmiewa główne gwiazdy na koncercie – pozornie skromny, ale gdy się go pozna, zachwyca. Ten chiński SUV klasy C z 238 końmi mechanicznymi, najwyższej klasy wyposażeniem i ceną, która nie zmusza do sprzedaży nerki, dowodzi, że Geely nie jest już tylko budżetową alternatywą, ale poważnym graczem. Jako ktoś, kto w ostatnich latach jeździł znaczną częścią „obecnej floty” samochodów na drogach, mówię: ten samochód ma swój własny charakter. Przekonajmy się, dlaczego warto poświęcić mu czas – przeczytać ten artykuł – a może nawet rozważyć jego zakup.
Jeep Grand Wagoneer zawsze był synonimem amerykańskiego luksusu na kołach – to samochód, który parkujesz przed swoim wiejskim domem i patrzysz, jak sąsiedzi wzdychają z kieliszkiem bourbona. Teraz, w 2026 roku, powraca z nową, zelektryzowaną duszą i pod jedną nazwą: Grand Wagoneer.
Tesla podjęła decyzję, którą każdy konsultant biznesowy nazwałby racjonalną, wprowadzając nowy Model Y Standard. Uprościła ofertę, zmniejszyła złożoność produkcji i zwiększyła dostępność swojego bestsellerowego elektrycznego samochodu. Podstawowy Model Y Standard kosztuje teraz 39 900 euro, a kolejny – Long Range Premium – 49 900 euro. Za jednym zamachem wersje średniej klasy, które oferowały mniejszy akumulator, ale wyposażenie premium, zniknęły z oferty za około 44 900 euro.