Zapomnij o Tesli Model Y: nowy Mercedes-Benz GLB (2026) ma „próg”, który pomieści całą skrzynkę piwa
W imię aerodynamiki i zasięgu, w pełni elektryczne SUV-y zaczęły przypominać kostki mydła, które zbyt długo leżały w wannie. I właśnie wtedy, gdy myśleliśmy, że BMW zgarnęło całą śmietankę nowym iX3 Neue Klasse (zaprezentowanym zaledwie miesiąc wcześniej!), Mercedes rzucił cegłą w stół. Ale jaką cegłą! Nowy Mercedes-Benz GLB jest kanciasty, dumny i wygląda jak pomniejszony GLS, który właśnie wyszedł z siłowni. To samochód dla tych, którzy chcą elektryczności, ale nie chcą wyglądać, jakby prowadzili kapsułę kosmiczną. I szczerze mówiąc, z nową platformą i szalonymi specyfikacjami grozi, że ukradnie Bawarczykom lunch, zanim jeszcze zdążą go rozpakować.











